Windows psuje się co parę dni

(Pierwszy temat usunięty, przepraszam panie moderatorze pisałem pod wpływem emocji :c Jest już ok)

 

Witam, z góry przepraszam za temat ale lepszego pomysłu nie miałem. Wszystko zaczęło się gdzieś pod koniec lutego. Grałem sobie w GTA ( :D) no i gra zaczeła strasznie laggować. Przeinstalowałem grę ale niemiłosiernie długo się instalowała. Następnego dnia, windows po tym ekranie ładowania (czarne tło logo i ten pasek niebieski) miał czarny ekran. Odpalałem kilka razy i nic. To format, bo komp i tak zamulony był. Niestety za tydzień znowu ten sam błąd. No tak zrobiłem jeszcze jeden format, i za 4 dni zepsuł się komputer. No to szukałem i szukałem aż znalazłem aby zastąpić gałąź rejestru software, tą z folderu repair. No to zrobiłem , kosztem działania kompa było usunięcie programów z rejestru. Zanim się odpalił po tej operacji były ze dwa bsody i jeden czarny ekran po ładowaniu windy xp. Ale działał. No niestety komputer zepsuł się za parę dni i znowu ta sama operacja. Niestety nie podziałała, i wtedy zastosowałem się do tej instrukcji :

 

http://support.microsoft.com/kb/307545/pl

 

(W skrócie robienie zapasowej kopii rejestru przez konsole odzyskiwania, zastąpienie starego, wyjęcie kopii zapasowej (?) i przywrócenie systemu)

No i właśnie po tych zabiegach komputer przywracałem do poprzedniego stanu. Ale jest coraz gorzej, randomowe błędy systemu parę przykładów :

BSOD z nikąd przy ładowaniu windowsa

Nie odnaleziono pliku interfejsu użytkownika msgina.dll (Jakoś tak)

błąd lsass.exe

Jak raz odpaliłem kompa to dźwięk włączania windowsa tak jakby ktoś zremiksował i podgłośnił na maksa, się tak przestraszyłem że od kompa odskoczyłem

Jak odpaliłem system to po kolei parę pustych błędów na cały ekran np. ctfmon.exe - zły obraz i tak wszystkie procesy prawie, wyłączam kompa to słychać jak komp piszczy takimi sygnałami

3 krótkie, przerwa 3 krótkie i tak w kółko

  • = przerwa .= pyknięcie

…-…-…-…-…-…-…-

Do póki nie zmusiłem go żeby się wyłączył piszczał tak w kółko

 

Jedna ważna rzecz, żaden ale to żaden (oprócz BSOD) błąd się nie powtórzył. Druga to to że dzieje się tak tylko przy uruchomieniu. Jak już się odpali to nic się nie psuję nawet BSODa nie ma

 

 

Ostatni błąd - chcę uruchomić kompa ponownie  i nagle aktualizacja 82 ze 123, przychodzę za 5 min 83 ze 123, no to mnie wkurzyło, bo się spieszę, już chcę wyłączyć kompa i BSOD mnie wyręczył (Jaki miły  :D)

odpalam i zamiast windowsa na ekranie cmd coś tam pisze ale co ważne znowu te 3 pyknięcia przerwa 3 pyknięcia i w kółko. Może bym poczekał ale ja nienawidzę takich sygnałów i strasznie ich nie lubie więc ze strachu odruchowo wyłączyłem kompa. Po restarcie znowu czarny ekran po ładowaniu się windowsa

 

Skanowałem combofixem, komputer całkowicie sprawny (on kłamie ja to wiem XD)

 

 

Myślę że to  :

Dysk twardy (Ma 6-7 lat)

bądź

Wirus w biosie (Bardzo mało prawdopodobne.)

bądź

mikropęknięcie na płycie głównej

 

Specyfikacja kompa :

2,5 gb ramu (Dwie kostki po 1 i dwie po 256)

Płyta główna Gigabyte GA-8I945P-G

 

http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-8i945p-g/specs/

 

Karta graficzna Sapphire radeon amd HD6670 

Zasilacz Modecom feel2 500W

Procek Intel Pentium D 2.80 GHz

 

 

Co do wcześniejszych odpowiedzi (z usuniętego tematu)

 

mrFreeze

Kazałeś przeskanować dysk twardy, zobaczyć listę czarnych zasilaczy i rzeczywiście jest tam modecom feel, ja mam modecom feel2 więc to pewnie żadna różnica, ale jakim cudem z powodu zasilacza system może się tak sypać?

Przeskanuję niedługo dysk HdTune. 

foni78 

Kazałeś przeskanować dysk

Zrobie to co kazał mrfreeze, przeskanuję hdtunem

xyzzyx

Pisałeś że po takich operacjach to komputer nie powinien mi chodzić i nawet nie raczyłem sprawdzić co te sygnały oznaczają.

Dałeś mi link do strony z sygnałami. Niestety miły panie też na to wpadłem, a jakbyś zauważył co napisałem to zobaczyłbyś że nie ma informacji o takich sygnałach. Mam bios Award i I na stronie tej :

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1235473.html

Nie ma żadnej informacji o tym piszczeniu. Jest tylko o tym że pisk podczas pracy kompa to przegrzanie procesora, ale powiedz mi czy 30 stopni dla procka to tak dużo?

Sprawdź dysk Crystaldiskinfo. Według mnie powinieneś zainwestować w nowy dysk. Jak szaleć to szaleć - SSD.

Nie patrz tak na sztywno co do sygnałów. To że podane na elektrodzie czy innych stronach sygnały do Award czy innych będą takie w praktyce bo masz przykład że się nie pokrywa .Ja np. mam AMI i miałem kiedyś sygnał jeden długi który czasem się powtarzał. A z tego co pisane do AMI nie ma takiej sekwencji. Jedynie jeden ciągły a to jest różnica do jednego długiego który czasem się pojawiał. Więc nie bierz to za wyrocznie że tak ma być jak piszą na stronach. W takim przypadku niezgodność sygnału utrudnia dojście problemu. Ale niezaprzeczalnie jak jest sygnał może wskazywać na problem sprzętowy albo jak jest komputer podkręcany też może być przyczyną. Więc w tym przypadku w pierwszej kolejności jak komputer podkręcony to zrobić ustawienia domyślne. Zworką na wyłączonym kompie z sieci albo w biosie dać na ustawienia domyślne i zapisać przy wyjściu. I zobaczyć efekty. Podkręcony komputer z zasilaczem z czarnej listy może powodować różne anomalie działania komputera o nieprzewidywalnym czasie. Samo nieumiejętne albo za duże podkręcenie też może być przyczyną i dobry zasilacz nie pomoże. Ale jak masz zasilacz z czarnej listy a ustawienia domyślne nic nie poprawią to dobrze by było sprawdzić na innym markowym. Z tym że już jak nastąpiło uszkodzenie podzespołu jednego czy więcej to sama wymiana zasilacza nie pomoże. Profilaktycznie możesz zrobić sprawdzenie pamięci botowalnym memtestem 86+ czy podociskać łączenia podzespołów z płytą główną np. dociśnij kartę graficzną. Podaj wyniki diagnozy dysku programami podanymi przez kolegów.  

Hirem

Komputer nigdy nie był podkręcany (od 2005-6 jest użytkowany bodajże). Możesz mi podać jakąś instrukcję do robienia tego memtesa? (Zaraz będzię google nie gryzie, ale wolę się upewnić że zrobię wszystko prawidłowo) Podociskam. Czy to możliwe aby sam zasilacz tak sypał system? Nie mam pojęcia.

 

 

Screen z hd tune :

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=11m9d3t&s=8#.Uz1xIqJOeHs

 

Crystal disk info ma mniej więcej to samo, stan dobry, temperatura 18 stopni.

 

Czyli to chyba nie jest dysk, chociaż ; przywróciłem stan do 29 marca, a możliwe że jakbym miał możliwość zeskanowania podczas niepoprawnego działania systemu okazało by się że dysk jest w złym stanie. (Takie tam moję domyślenia nie jestem najlepszy jeśli chodzi o komputery)

 

PS. Piszę z naprawionego już komputera.(zmiana rejestru)

Hej,

Na pewno kabel sygnałowy SATA (ten, którym połączony jest dysk twardy od płyty głównej) do wymiany - następują bowiem błędy CRC (atrybut C7) w analizie S.M.A.R.T. Po wymianie monitoruj ten parametr - nie powinien się zwiększać.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Wspomniane błędy C7 jest ich dosyć dużo. Może być uszkodzony kabel sygnałowy  wymień i sprawdź czy może nastapi poprawa. Ale nie będzie pewności. Następnie błędy te mogą być od uszkodzonej elektroniki dysku albo płyty głównej że występują błędy komunikacji. Wszystkie wymienione 3 możliwości są realne. Zasilacz który ma niestabilne napięcia może uszkadzać podzespoły np. dysk i inne części czy powodować niestabilną pracę. Dlatego propozycja sprawdzenia na innym zasilaczu. Ilość błędów przy C7 czyli dużo mogą być przyczyną problemów. Dysk jak najbardziej może być przyczyną problemów bo on sam może mieć problemy jak wynika z C7 ale to jest jedna z trzech opcji od ktorych ten błąd występuje.

Dobrzę, postaram się wymienić ten kabel, nie mam go na razie pod ręką. Zmieniłem tylko port ale błędów tyle samo.

 

Słyszałem że modecom 500w feel2 to straszny szajs. może ten?

http://www.morele.net/zasilacz-corsair-vs-450w-atx-120mm-wentylator-eu-version-cp-9020049-eu-527950/

Hej,

Chodzi o to, by błędów nie przybywało. Te, które już są wykryte i zliczone w analizie S.M.A.R.T zostaną i tego nie zmienisz.

Powinien być ok. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Kabelek wymieniony, liczba crc nie rośnie, jeśli w najbliższych 2-3 dniach coś się stanie to poinformuję.

 

 

Edit : Komp działa należycie ! Dzięki.

Hej,

Skoro liczba błędów nie rośnie, to wielkie prawdopodobieństwo, że winny był uszkodzony kabel. Aczkolwiek dobrze byłoby obserwować ten parametr i dopiero po tygodniowym użytkowaniu i braku błędów, będziemy mogli odtrąbić sukces. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Jest też inne prawdopodobieństwo, że płyta główna ma się źle i ten pisk, to może należeć do piszczenia jakiejś cewki na karcie graficznej, czy kondensatora  - na płycie, albo w zasilaczu. Odkręca się z boku obudowę, włącza komputer i nasłuchuje, skąd idą piski.

Najgorsze są te nierozpoznane piski. Na grafice, piszczenie cewek najczęściej oznacza wadliwość zasilacza.