Witam. Dzisiaj czyściłem kompa. Po złożeniu go spowrotem, włączyłem go i po pokazaniu się loga Windows i ładowaniu się tego paska niżej nic się nie dzieje. Ładuje się tak cały czas. Sprawdzałem czy wszystko dobrze wpięte. Co może być powodem ? Na tym samym dysku działa mi Ubuntu.
Tryb awaryjny działa ?
Nie w awaryjnym też się nie uruchamia.
Taśm nie pomyliłeś przy podłączaniu dysków twardych (zwłaszcza systemowego) i napędów , tak samo nie pomyliłeś miejsc na które miałeś je wpiąć w płytę główną?
Dysków w ogóle nie tykałem, tylko graficzną i cooler wypiąłem ale podpiąłem dobrze bo sprawdzałem pare razy
Ehh 
To jak Ty ten komputer czyściłeś, chyba tak na odwal się 
Z tego co zrozumiałem to system się ładuje bez końca , pasek ładowania systemu przesuwa się bez końca do póki nie wyłączysz lub nie zrestartujesz komputera? (ile te ładowanie trwa dopóki nie zainterweniujesz ?)
Ładuje się dopoki nie zrestartuje kompa tzn 10 minut albo 40. ;p
Z czego ten ‘‘cooler’’ odpiąłeś z procesora głównego czy graficznego i rozumiem że pasta została nałożona w odpowiedniej ilości po uprzednim wyczyszczeniu ze starej pasty i chłodzenie zostało dobrze przymocowane ?
Z procesora głównego. Paste starą zdjąłem i nową nałożyłem w dobrej ilości. Wszystko dobrze przymocowane. Teraz jeszcze sprawdziłęm że na innym kompie winda sie normalnie odpala.
A może Ty dyski pomyliłeś , trochę to rzadko spotykane żeby system zainstalowany na innym sprzęcie , odpalił na innym sprzęcie bez małej ingerencji , no chyba że to dwa takie same komputery .
Niee nie pomyliłem bo mam tylko jeden dysk. Po prostu nie działa po czyszceniu. Nie mam pojęcia czemu
No ale masz drugi komputer który tak myślę że też ma dysk twardy
Próbowałeś naprawy systemu z płytki instalacyjnej Windows XP ?
Ale w drugim kompie dysk wypiąłem na czas podłączania tego.
Probowałem naprawy i przeinstalowania WIndy. Nic nie pomaga.
to opisz jakie te problemy wystepują podczas naprawy i instalacji systemu.
Problem rozwiązany. Wypiąłem wszystkie części, podpiąłem na nowo i działa