Wnioski stąd że stary HP6455b nie wyrabia na HDD a nie SSD gdy Windows wiecznie coś skanuje a skanuje pewnie w poszukiwaniu zagrożeń. W czystym W7 masz tylko Defendera który można wyłączyć. Po poprawkach w komplecie, Defender w usługach jest na szaro bez możliwości wyłączenia. Dodatkowo instalowane jest jakieś oprogramowanie które dodatkowo wspomaga Defendera i szuka powiedzmy Malware i innych. Nie pamiętam teraz jak nazywa się na usługa ale widniała często jako uruchomiona i zjadała nawet 500MB ramu. Robiłem kilka razy testy. Zainstalowałem czysty W7 (no może nie czysty bo z SP1) i blokowałem WU i defendera używając innego softu. Komputer potrafi działać miesiącami i nic mu nie jest.
Płynnie działa Adobe CS LS, wszystko śmiga, uruchamia się z chwilę, od razu gotowy do pracy.
Po poprawkach (wszystkich) zaczynają się dziać cuda. O to kilka z nich:
dłuższe o 100% oczekiwanie na włączenie Firefoksa
dłuższe o 150% uruchamianie systemu
ogólnie mówiąc znacznie dłuższe uruchamianie każdego programu
(Office Word na czystym W7 = 1sek, na Win z poprawkami = do 5sek)
Znacznie dłuższe uruchamianie plików Video (MP-HC):
(czysty W7 - każdy film wskakuje od razu po kliknięciu, brudny W7 = minimum 3,4,5sek)
znacznie dłuższe zamykanie systemu (czysty W7 do 5sek, brudny = nawet i 20sek)
znacznie dłuższe buforowanie miniatur fotek na dysku:
(czysty W7 buforuje miniatury fotek w kilka sek po otwarciu folderu, brudny robi to nawet minutę)
szybsze otwieranie okien (folderów) w eksploratorze:
(czysty nie zastanawia się nad niczym i otwiera natychmiast po kliknięciu, brudny ma chwilę zastanowienia i trwa to 1>2sek)
Nie pomogło czyszczenie, ustawianie, wyłączanie usług i innych.
Na dodatek:
na czystym W7 po starcie mam wolne 3,3GB RAM. Na brudnym 2,75.
Patrzyłem ostatnia aktualizacja jest z 2015 roku, internet jak najbardziej a jedyny jaki mam antywirus to defender.
Właśnie usuwam dane z WU.
Kolego Szpakuśt nie wiem jak to działa na w tym momencie na windows 7 bo od 3 lat go nie używałem ale wiem ze windows 8.1 i windows 10 które nie są aktualizowane to straszne muły i maja dużo problemów szczególnie 8.1 dlatego tak usilnie staram się dojść co mu dolega by to ruszyło
Zrobiłem czyszczenie cclenerem, sprawdziłem błędy dysku, brak. Wirusy brak.
A i starłem się zainstalować te poprawkę zbiorcza z 2016 ale pisze ze ona nie ma zastosowania w tym systemie, aczkolwiek link wygasł ale znalazłem taka samą.
Dodatkowo dodam z teraz proces Windows Modules Installer worker zamienił się z WU i on wchłania całe zasoby mojego lapka.
Naciśnij klawisze win+x i wybierz Wiersz polecenia (administrator). W wierszu poleceń wpisz kolejno komendy:
> dism /online /cleanup-image /restorehealth
> sfc /scannow
Poczekaj cierpliwie aż proces zakończy się sam. Nie wymuszaj zakończenia procesu i nie uruchamiaj ponownie komputera - jeżeli przerwiesz instalację, będzie ona uruchamiana od początku.
Na marginesie problemu.
Dopiero w tym miesiącu - w drugi wtorek tzw. Patch Tuesday - Microsoft wyda pakiet aktualizacyjny, który nie został opublikowany w lutym br.