Windows update

nhjhv

Dziś już późno, sprawdź jutro na spokojnie czy pobrałaś poprawki zgodne ze swoją wersją systemu (32/64bit) :wink:

dobrze, dziękuje dziś za pomoc, do usłyszenia. Dobranoc.

Tak na przyszłość, najpierw po instalacji systemu (SP1) zainstalować internet Explorer 11 (64 lub 32 bity w zależności od systemu), a później Windows6.1-KB3112343-x86 bądź Windows6.1-KB3112343-x64, odpalić wyszukiwanie aktualizacja, poczekać kilka min i powinno wyszukać w moment, wielokrotnie testowane przeze mnie, nawet niedawno :slight_smile:

Ale aktualizacje wyszukało, tylko nie da się jej zainstalować. Większość ważnych nie dało się zainstalować, ale na szczęście została ta jedna…

W sumie to w międzyczasie zrobiłam skan dysku i wyskoczyło mi że są uszkodzone pliki których nie naprawiono,
failed to process single phase execution 0x800f0816, ale nie mam pojęcia co to jest?

Sprawdzałaś, czy dysk jest sprawny? Wrzuć raport SMART (może być programem gsmartcontrol, albo CrystalDiskInfo, czy jakimkolwiek innym).

Możesz odpalić z konsoli to żeby naprawić pliki systemowe
DISM.exe /Online /Cleanup-image /Restorehealth

Bo to, chyba nie pójdzie pod W7:
sfc /scannow

Robiłam właśnie skan sfc/scannow. Sprawdzałam dysk HDtune, był jeden błąd tylko, ale po kombinacjach ze tak powiem ( w skrócie DISM, SFCfix i inne) i ponownym skanowaniu błąd zniknął. Skanowane wyszło bezbłędnie. Aczkolwiek po tym wszystkim wyskoczyło mi 180 aktualizacji nagle. Ale żadna nie chciała się zaktualizować-pobrac. Tak więc zatrzymałam pracę windows update zmieniłam nazwę folderu software distribution i uruchomiłam ponownie update, od pół godziny nie może wyszukać aktualizacji żadnych. Szczerze to już nie mam siły do tych aktualizacji.

Eh, trochę to walka z wiatrakami. Ja też w robo mam jeden program, który potrzebuje Windowsa 7, to go po prostu wirtualizuję (w moim przypadku virtualbox, bo jest najłatwiejszy w konfiguracji).

Rozważ jeszcze taką opcję, bo po co się męczyć z tak starym systemem? Stawiasz W10 (w twoim przypadku, w moim to Linux) i na nim VB z W7 i tym programem. Wirtualizacja nie zjada aż tak komputera. Jeśli procesor wspiera, to jest praktycznie bezbolesne :wink:

Tak virtual boxa znam bardzo dobrze aczkolwiek na tym staruszku będzie średnio chodził, chyba że rozważy się dodanie ramu, jeszcze znalazłam opcje o jednej aktualizacji jeśli się nie uda to odpuszczam. Ale dziękuję bardzo za pomoc!

Na forum winclub pl znajdziesz dobre poradniki a nawet gotowce.