Ja tam osobiście wolę Vistę.
Ale potrzebuje więcej niż 1GB RAMu, najlepiej 2-4GB dla systemu 32-bitowego lub ponad 4GB dla 64-bitowego.
Szybkość procesora nie ma aż takiego znaczenia (sam system i tak używa tylko kilka %), ale jest potrzebna do oglądania filmów. 1GHz może wystarczy do DVD, ale już nie dla flasha na stronach www (np. filmy youtube) czy tym bardziej filmów HD. Tu potrzeba Pentium 4 >3,2GHz lub wielordzeniowy CoreDuo >2,2GHz.
Ważna jest szybkość dysku (duży rozmiar plików systemowych), najlepiej nowoczesny sata lub sata2, ata może okazać się mułowaty, podobnie jak wiele dysków laptopów.
“Zalecane” wg. Microsoftu to znaczy, że jako tako działa, “minimalne” z kolei to, że da się zainstalować i uruchomić. Do komfortowej pracy trzeba jeszcze podwoić. Zawsze tak było.
Jak komputer wydajny, to Vista hula aż miło, nawet lepiej niż XP. Jeśli to konstrukcja technologicznie sprzed kilku lat, lepiej zaoszczędzić sobie nerwów.
Do instalacji dwóch systemów na jednym komputerze trzeba dysk podzielić na dwie partycje (dyski logiczne, C, D, itd.). Najpierw instaluje się starszy system na pierwszej partycji, później nowszy na drugiej. Przy rozruchu pojawi się lista zainstalowanych systemów.
:!: Ale uwaga- Vista zamienia oznaczenia dysków, można łatwo się pomylić i skasować poprzedniego Windowsa. Najlepiej podzielić na nierówne partycje, wtedy pozna się właściwą po rozmiarze.
Można jeszcze XP zainstalować na Virtual PC 2007 pod Vistą. Będzie działać, jedynie grafika słaba.
Zdaje się że nowsze procesory sprzętowo obsługują wirtualizację, podobno można nawet uruchamiać kilka systemów jednocześnie, ale nie miałem z tym jeszcze do czynienia, nie orientuję się.