Mam problem z windows XP. Gdy chcę włączyć komputer, to pojawia się ekran z wyborem trybu pracy (awaryjny itp). Niezależnie jaki tryb wybiorę to system staje w pewnym miejscu kiedy sie ładuje. Mogę czekać w nieskonczoność a on dalej będzie się “ładował”.
Próba sformatowania spełzła na niczym. A raczej na tym samym, bo kiedy instalator windows (ten niebieski) szuka wcześniejszych wersji windows, to staje w tym miescu i wyszukać nie może. Tzn. nie wyskakuje nic, że nie może znaleźć, tylko wyszukuje cały czas i nic się nie dzieje (tak samo jak przy włączaniu). Z konsolą odzyskiwania jest podobnie.
Wcześniej nic się nie działo, wszystko śmigało jak należy.
Czy ktoś spotkał się kiedyś z czymś takim? Może to jest jakiś wirus? Proszę o pomoc.
Raczej nie, podejrzewałbym tutaj dysk, albo sprzęt. Podłącz inny dysk twardy i sprawdź, czy będzie to samo. Przeczyść też w środku komputer jeżeli jest zakurzony.
Nie mogę otworzyc obudowy, bo komp jest zaplombowany i stracę gwarancje. W poniedziałek dopiero mogę coś działać z serwisem. Do tego czasu chciałbym jakoś samodzielnie rozwiązać ten problem, jeżeli to możliwe bez zrywania plomb.
jestem tego samego zdania co Piotrek92, tak więc nawet jeśli dysk to sam nie możesz go wymienić, jedyne wyjście wizyta w serwisie. (Programowo tu nic nie zdziałasz, ewentualie spróbuj z płytą instalacyjną innego systemu np.vista )
Niestety nic nie zrobisz, bo musisz zaingerować w sprzęt, a skoro masz plomby, to musisz wstrzymać się do poniedziałku i w poniedziałek zanieść kompa do serwisu.