Postawiłem sobie, wydawałoby się proste, pytanie lecz ostatecznie uznałem, że sprawa nie jest dla mnie jednoznaczna. Liczę, że ktoś z większym doświadczeniem będzie znał jednoznaczną odpowiedź. Taka sytuacja:
Kupuję lapka nr 1 z Windows XP OEM na płycie (system nie jest preinstalowany, lapek stary, nieużywany etc.)
Kupuję lapka nr 2 (nowy, ten docelowy, bez żadnego systemu) i instaluję na nim Windowsa XP z poprzedniego zakupu. Jest to więc pierwsza instalacja tego Windowsa.
Czy użytkowanie na laptopie nr 2 w ten sposób zakupionego i zainstalowanego Windowsa jest legalne?
Ja się waham między:
Tak, bo to pierwsza instalacja i Windows XP stał się integralną częścią komputera po instalacji na lapku nr 2?
Nie, gdyż został zakupiony z lapkiem nr 2, a to że nie był nigdy jego częścią (nie był tam instalowany) nie ma znaczenia?
Jeżeli ten system nie był aktywoany na lapku nr 1 to tak możesz go zainstalować na lapku nr 2, ale gdy Windows XP OEM został aktywowany na lapku nr 1 to Zgodnie z zapisami licencji nie możesz go zainstalować na lapku nr 2, przy próbie aktywacji wystąpi monit o tym że używasz nielegalnej kopii oprogramowania.
Podałeś zbyt mało informacji by jednoznacznie stwierdzić czy kupowana licencja OEM jest w pełni legalna i nie była nigdy aktywowana z jakimkolwiek komputerem (otrzymasz oryginalnie zapakowaną wersję w szarym, kartonowym pudełku?).
Ja obstawiam w ciemno, że mimo poprawnej aktywacji będzie to nielegalne…
Jednak chyba nie zwróciłeś uwagi na fakt, że kupując nowego notebooka bez systemu możesz mieć problem z instalacją Windowsa XP ze względu na brak sterowników pod ten system - sprawdziłeś na stronie producenta czy można takie sterowniki pobrać?
To czy sprzedawca mnie okłamie jest odrębną sprawą (a jego kłamstwo zapewne wyjdzie podczas nieudanej próby atywacji). Załóżmy jednak, że podaje on prawdę. Chodzi mi bardziej o fakt, że system był “zaplanowany” na inny sprzęt, i tak został przeze mnie zakupiony, niż ostatecznie zostanie zainstalowany.
Kwestią zgodności systemu ze sprzętem będę sprawdzał dopiero jak uznam, że sama operacja jest legalna. Jeśli nie, to nie będę na to tracił czasu, bo i tak nie podejmę się instalacji takiej wersji systemu (skończę zapewne z Win 7).
A możesz zdradzić do czego potrzebny Ci Windows XP na nowym notebooku? Różnica w cenie pomiędzy takim samym notebookiem bez systemu a z oryginalnym Windows 7 to kwota rzędu 50-100 zł…
No już z innych względów odrzuciłem tę opcję (ale powiem szczerze, że temat wciąż mnie ciekawi i dalej będęo tym myślał).
Przede wszystkim chcę lapka z dyskiem SSD. Niestety te “markowe” zestawy które to posiadają od razu są podrasowane pod innymi względemi (np. jako te dla graczy). Potrzebując więc samemu skonfigurować znalazłem to: icom.eu. Tanio znaleziony XP miałby, więc dwie zalety.
Oszczędność w tym miejscu na Win 7 (wychodzi raczej więcej niż 50-100 zł)
Oszczędność na drogawej jeszcze przestrzeni dyskowej SSD (XP zajmuje mniej miejsca).
Poza tym szykujętego lapka dla osoby, która niekoniecznie chce zmieniać system, a wygląda, że przez 3-4 lata XP nie zdąży stać się przestarzałym.
Koncepcja upadła z konieczności systemu 64-bitowego (4 GB ramu), a taki OEM jak powyżej to zdaje się tylko 32-bitowe. Zdaje się, że MS w pewnym momencie nakazał sprzedaż tylko preinstalowanych OEMów.
