niezależnie czy używam Firefoxa czy chrome to przeglądarka zamula komputer, CPU oscyluje wtedy wokół 100%. Mam tak od kilku miesięcy, praca w internecie stanowi udrękę. System XP z servicepackami, regularnie czyszczony CC cleanerem, Pentium 4 1,6 Ghz 3 GB RAMu. Wszystko potwornie zamula, czy ten sprzęt nie nadaje się już do Internetu czy to kwestia wirusa lub malaware. mam Eset Nod Antywirus z ważną licencją i nic nie wyłapał. dołączan skan z FRST http://wklej.org/id/1724048/ i addition http://wklej.org/id/1724047/
Przy takim procesorze wcale się nie dziwię żę obciążenie jest spore. Jeśli dodatkowo korzystasz ze stron opartych na flashu to gotowanie procesora gwarantowane.
Sprawdź jakie masz zainstalowane dodatki do tych przeglądarek, niektóre też dają popalić.
mam shockwave flash, adobe acrobat, google update Microsoft DRM RealPlayer i Windows Media Player. cos wywalic? dodam ze kilka miesiecy temu komp śmigał. Sprawdziłem właśnie na Midori też przymula. Zastanawiam sie co sie stalo, ze wczesniej komp nie mulił. Mam tez laptopa z prockiem 1,46 Toshibe i dziala duzo szybciej niz stacjonarny.