witam,
posiadam oryginalną licencję Win XP OEM. dotychczas system instalowałem z tzw. “podwórkowej” integracji, tj. oryginalna płytka z Win XP + Service Pack 3 z serwera Microsoft = instalacja z zintegrowanym sp3. wszystko było ok. jednak płytkę gdzieś zapodziałem, a koniecznie musiałem zrobić format. pożyczyłem od kuzyna z USA, który jest subskrybentem MSDN, oryginalny obraz Win XP SP3 (integracja Microsoftu, nie “podwórkowa”).
ustawiłem w biosie First Boot Device na CD-ROM, bootowało z płytki, sformatowałem partycję systemową ©, wpisałem swój oem key i zainstalowałem Win XP. I dalej standardowo: sterowniki do chipsetu - restart, dźwiękówki - restart, poprawki - restart, sterowniki do grafiki - restart, DirectX (marzec 2009 - wersja najnowsza na DP) - restart - i po załadowaniu systemu pojawia się problem.
- zniknął pasek języka, najlepiej obrazuje to screen - http://img24.imageshack.us/img24/4006/pasejezyka.png
tak jakby jest, ale go nie ma. W żaden sposób nie można go przywrócić (właściwości paska zadań, Panel Sterowania, rejestr).
- na partycjach, które były czyste jak łza (tj. d i e) pojawiaja się jakieś tymczasowe śmieci (ogromne ilości) o nazwach losowych, np. : “43ebg84hb8h39b8h9b33vsv”, a w środku również jakieś tymczasowe pliki. Po usunięciu i restarcie powracają.
system oryginalny (sumy kontrolne zgadzają się), wszystkie instalki ze stron producenta. ok, zwątpiłem. format wszystkich partycji, ponownie wszystko zainstalowałem - powtórka z rozrywki. jeszcze bardziej zwątpiłem.
pożyczyłem płytkę z win xp bez żadnego service packa (rtm), pobrałem od Microsoftu SP3, zrobiłem integrację. wszystko w identycznej kolejności, po instalacji DirectX - pasek języka jest, na pozostałych partycjach żadnych śmieci.
I zastanawia mnie - co jest nie tak z kopią z MSDN (sumy kontrolne przypominam ok)?