Witam wszystkich, to mój pierwszy post, zawsze ze sprzętem radziłem sobie sam, ale tym razem windows mnie pokonał.
Sprzęt:
Proc C2D 4300 (went box)
Płyt Gigabyte 965(chyba) DS3
zasilach chieftec 350W
reszta niepotrzebna
Problem jest następujący, przy automatycznym ustawieniu prędkości wentylatora w biosie jest wszystko OK, wykrywa temp procesora na poziomie 30-50C i ustawia wentylator na obrotach np 1200 obr/min.
Ale po wejściu do systemu, windows wykrywa temp procka 1C
Programy Everest, speedfun wykrywają temp procka jako 1C i windows też chyba widzi tą temp bo do niej ustawia obr. wentylatora, a tylko Coretemp wykrywa 30-50C ale nie wpływa on na pracę wentylatora. Zmiana w biosie na stałą prędkość raczej mnie nie cieszy, zmiana radiatora na np Ninja to ostateczność.
Pytanie jest takie co się da z tym zrobić aby windows widział temp z biosu, a nie jakąś urojoną 1C ???
Ale w czym Ci wykrywa temperaturę 1 stopnia?Masz zainstalowany jakiś program monitorujący?Jak tak to go odinstaluj.Programy często źle odczytują temperatury i napięcia,lepiej robi to bios a najlepiej mierniki.
Everest i speedfan pokazują temp procka jako 1C w windowsie, to że program źle oczytuje temp to ja wiem. To że w biosie pokazuje dobrze to też wiem.
Ale co zrobić by Windows widział temp procesora taką jak jest w rzeczywistości, bo po prostu wyłącza sie wiatrak, a procesor się grzeje. Mierniki dobrze pokazują, ale Upgrade biosu raczej odpada bo strace gwarancje.
Tymczasowym rozwiązaniem jest Ninja którą kupiłem, teraz chyba o temperaturę bać się nie będę.