Dostałem dziś telefon, bo ojciec młodszego znajomego ma problem z komputerem, no w każdym razie byłem w szoku, tryb awaryjny oraz z wierszem polecenia oraz uruchamianie normalnie oraz ostatnie działające ustawienia wszystkie te tryby zatrzymują swoje uruchamianie w momencie przed pokazaniem interfejsu graficznego, tzn w trybie normalnym czarny ekran i kursor, którym można swobodnie operować a tryb awaryjny dodatkowo te charakterystyczne napisy na ramkach przy uruchamianiu. W skrócie boot wygląda tak konsola z parametrami dalej mamy okno z wyborem uruchamiania jak tryb awaryjny itd. na tym koniec mamy potem zależnie od trybu czarny ekran i kursor, którym można ruszać jakby się nie uruchamiał do końca. I teraz tak doczytałem u siebie co, by można zrobić i wg internetu no i były 4 opcje
a). komenda w awaryjnym z wierszem polecenia wywołujący przywracanie systemu
b). płyta z systemem -> naprawa i wpisywanie 3 komend
c). jak wyżej, ale naprawa na etapie przed instalacją, czyli napraw c:/WINDOWS
d). format
komenda odpada, bo jak pisałem interfejs graficzny kończy się na pokazaniu kursora, płyty nie czyta pomimo przestawiania z bootowaniem (płyta oryginalna home premium, mojej tez nie czytał.) Sytuacja trochę w impasie, ale kolega mi wspomniał o opcji instalacji systemu z pendrive, tylklo tak wstępnie nie wiem, co zrobić samo copy paste obrazu styknie jak zgram na mp3?
Przyczyną mogą być badsectory albo problemy z mbr no i swoją drogą napęd. Pytanie czy sa ewentualne inne opcje i jak zgrać wina, by czytało w usb. Coś w biosie przestawić, ale nie wiem, gdzie, bios po angielsku jaka wersja i co nie wiem komputer jest 6 letni strzałkami w prawo wybiera się kolejne menu chyba to było main advanced boot.