Wine mi nie działa

Witam.

Zainstalowałem Wine. Wszystko poszło jak z podręcznika, program niby pracuje, skonfigurowałem przy pomocy winesetuptk i tylko żaden progs windowsowy nie daje się odpalić… Programy usiłuję uruchomić z ich oryginalnych exe’ków na partycji gdzie mam WinXP i gdzie są poinstalowane one same. Czy to jest przyczyną? Czy zeby program odpalał się pod wine musi być jeszcze raz normalnie instalowany ze swojego setupa na linuxowej partycji czy nie? Bo jako totalny newbie w sprawach linuxa nie mam pojęcia czy to ja coś robię źle czy moje wine jest schrzanione mimo że teoretycznie chodzi?

Próbowałem uruchamiać zarówno spod konsoli jak i klikając na ikonce pliku uruchamiającego dany program. w pierwszym przypadku mam komunikat:

Warning: the specified Windows directory L"c:\\windows" is not accessible.

Warning: the specified System directory L"c:\\windows\\system32" is not accessible.

Warning: could not find DOS drive for current working directory '/home/faral/Desktop', starting in the Windows directory.

wine: cannot open (null)

Cały czas taki sam dla każdego programu który próbuję odpalić. Przy próbie kliknięcia w program pojawia mi się na pasku zadań belka zatytułowana wine i mieli trochę klepsydra przy kursorze i dalej nic, wszystko cichnie.

System: Mandriva 2006 PowerPack

KDE v. 3.4

wine instalowałem z rpma: wine-0.9.7-mdk.i586.rpm

Poradźcie coś plis…

wyglada mi nato ze nie masz uprawnien do katalogow zdefiniowanych w konfigu (czy tam w pliku rejestru wylecialem z obiegu jezeli chodzio wine bo zadko uzywam) partycja windowsa na ntfsie ?

Tak, na ntfsie.

Jak mam nadać uprawnienia uzytkownikowi zdefiniowanemu w linuxie do plików na partycji windowsowej? Mam do spod windowsa robić czy spod linuxa?

O ile dobrze pamiętam to jednak dla poprawnej pracy programu pod Wine trzeba go instalować od początku, po to właśnie Wine tworzy sobie strukturę katalogów emulującą dyski i katalogi windows.

skasowanie katalogu ~.wine i wlaczenie winesprowokuje go do stworzenia nowego katalogu z struktura i plikami konfiguracyjnymi… a co ntfsu to moze byc problem bo linux ma lekkie problemu z zapisywaniem na tym systemie plikow. Mozesz nie miec odpowiedniego modulu w jajku skompilowanego i twoje distro poprostu nie bedzie umialo zapisywac plikow na ntfsie.

msliwa po twojej sugestii odpaliłem jeszcze raz konfigurator wine i pozmieniałem mu domyslne katalogi “windowsowe” tzn zrobiłem tak jak wszyscyw necie radzą - żeby stworzyło sobie wirtualną strukturę katalogów windowsowych na partycji /home a nie korzystał z tego co już istnieje na xpekowym ntfsie. Przemielił, zrobił i następnie spróbowałem zainstalować totalcommandera z jego własnego setupa którego mam na płytce cd Wpisuę więc (będąc w katalogu /mnt/cdrom/) :

wine setup.exe

a bash mi na to tym samym:

[faral@localhost cdrom]$ wine setup.exe

Warning: the specified Windows directory L"c:\\windows" is not accessible.

Warning: the specified System directory L"c:\\windows\\system32" is not accessible.

Warning: could not find DOS drive for current working directory '/mnt/cdrom', starting in the Windows directory.

wine: cannot open (null)

I o co teraz chodzi? Czego on chce od c:\windows i pozostałych skoro ma skonfigurowane skąd ma czytać (CD rom) i gdzie zapisywać ( .wine/fake_windows/ )

Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź

EDIT

Allinoe - czyli jak rozumiem odpalenie jeszcze raz winesetuptk nic nie daje, trzeba wywalić całe wine i zainstalować od nowa?

nie bardzo bo konfigi zapisane sa w domowym. przenies gdzies katlog .wine z katlogu domowego i sprobuj odpalic jeszcze raz. Nie zdefiniowalesprzypadkiem zeby katalog powiedzmy c:/windows wskazywal na rzeczywisty katalog windowsa napartycji z ntfsem ?

Na początku na pewno tak było, ale po tym co mi napisaliście tutaj zmieniałem to i chyba teraz już tak nie jest. Wieczorem sprawdze na 100% jak wrócę do domu. Kurczę, ciężkie są początki na linuxie… :slight_smile:

ehh chlopie ja wracalem chyba z 10 razy do windowsa… ale pozniej jakos powoli powoli i w koncu ma tylko linuxa. I jestem zadowolony… zapamietaj jedno tylko nic na sile bo to zraza. Linux moze ci sie pieknie odwdzieczyc jesli dasz mu szanse. Mozesz posprawdzac rozne distra zobaczyc co ci odpowiada, najpiekniejsze w linuxie jest to ze masz wolnosc wyboru nikt cie tu do nieczego nie zmusza (no prawie) nie podoba ci sie kde masz gnome fluxa fvwm window makera E nie lubisz FF masz stado innych przegladarek kazda maswoje plusy i minusy… eh moglbym tak dlugo wszystko sprowadza sie do wyboru. Przepraszam moderatorów za wylewnosc i ten OT.

Również mam problem z Wine. Próbowałem odpalić zarówno Diablo 2 jak i Warcraft 3 (ten drugi w konsoli). Gdy wpisuje wine Install.exe pojawia się okienko error z napisem W Menu Start nie znaleziono folderu Programy. O co chodzi? Jest może jakiś tutorial do tego Wine?

W katalogu domowym ~.wine znajdz plik users.reg i dodaj do niego linijki:

[Software\\Microsoft\\Windows\\CurrentVersion\\Explorer\\Shell 

Folders\\]"Programs"="c:\\windows\\Start Menu\\Programs"

Powinno pomuc