Emulowanie karty graficznej ma miejsce tylko w przypadku korzystania z wirtualnego systemu operacyjnego i rzeczywiście pobiera zasoby pamięci operacyjnej systemu macierzystego. Ale nie słyszałem nigdy o emulowaniu karty graficznej w trybie rzeczywistym (no, może poza jakimiś starymi kartami SVGA itp. wykorzystywanymi do odpalania staaaarych gier PC).
Wpierw musisz wiedzieć jak taka karta działa, następnie zaimplementować te mechanizmy(lub część z nich), a potem uporać się z przekazywaniem rozkazów do niej
Co do pamięci: to nie musi być RAM, może to być plik na dysku/w sieci, pendrive, cały dysk. Coś co może przechować dane.
Tylko jaki ma sens emulowanie karty graficznej na wielokrotnie wolniejszych nośnikach pamięci? I zamiast pisać własny program do emulacji (po co właściwie ta wirtualna karta?!) lepiej się szarpnąć i kupić porządną fizyczną kartę graficzną…
W każdym razie jedno jest pewne - nie ma programu, który będzie emulował GF GX2 285 i dzięki któremu pograsz w GTA IV na jakiejś starej karcie Bo chyba o to chodziło Krystolinho
Nie masz 90MB grafiki. VRAM jest potęgą dwójki(ew. połączonymi potęgami, 512 + 256 na przykład), przynajmniej ja o innych nie słyszałem.
System przydziela też shared memory która jest w RAM-ie. Dzięki temu jeśli zasoby nie mieszczą się w VRAM-ie to są przechowywane tam, lecz dostęp do nich jest wolniejszy. Przypuszczam, że raczej masz za wolną/mało rozwiniętą kartę, a nie za mało VRAM-u