Witam!
Ostatnio Na spotify słuchałem jakiejś playlisty z utworami lat 90. i natrafiłem na utwór wykonany przez Alexia i zatytułowany… Virtual Reality:D
Oto link do utworu na Youtube:
Co o tym myślicie?? Może już 16 lat temu myślano o VR??
Dodatkowo kilka dni temu natrafiłem na teledysk do utworu Imperio - Cyberdream
Link:
Po przyjrzeniu się klipowi, można dostrzec, że ta, która śpiewa, ma na głowie coś, co przypomina współczesne gogle VR. Bardzo mnie to zaskoczyło. Dodatkowo ten utwór ma taki specyficzny klimat.
Co Wy o tych dwóch utworach myślicie??
Młodyś
Około połowy lat 90’ był podobny “szał” na VR jak jest teraz. Podobnie jak teraz wszyscy o tym pisali, a nikt nie używał
Pamiętam nawet wcześniej (coś ok 1992 roku) salon gier w Londynie, gdzie były automaty z headsetem VR. Koncepcja upadła wtedy głównie ze względu na ograniczenia technologiczne - headsety były ciężkie, miały gruby kabel i bardzo niską rozdzielczość. Nie nadawały się do zabawy przez dłużej niż kilka minut, bo bolała głowa.
Same “utwory” to moim zdaniem totalne dno, ale to kwestia gustu.
O VR myślano zdecydowanie wcześniej niż 16 lat temu.
