Mam problem z wirusem, najpierw sciagnal mi sie jakis Windows XP antyvirus 2008, ktorego udalo sie skasowac za pomoca antywirusa, lecz duzo to nie dalo. Oczywiscie mam super niebieska tapetke z komunikatem o spyware, i nie moge np. uruchomic menadżera zadań. Do tego komputer bo pewnym czasie bezczynnosci sam sie resetuje.
lol po usunieciu tego jednego wpisu wszystko wrocilo do normy, tapeta znikla, moge wlaczyc menadzera zadan a i dziala przegladanie obrazkow (bo tez nie dzialalo, moglem jedynie otworzyc obrazek w paincie) ;D