Wirus w pliku z Kasperskiego

Witam, zaatakowało mnie takie coś (nie zdążylem calej nazwy przepisać bo kaspersky zaainterweniował a po restarcie kompa już nie bylo wirusa)

“trojan dropper win32 genome ohe” . Po wykryciu przez Kacpra, nagle nie włącza sie firefox\aqq wariuje inne pliki sie nie wlączają.

Czy to może być jakiś trojan szpiegowski ?

Dodam, że plik znajdował sie w " c\programDara\kasperskylab\AVP11\Bases\Cache… "

Czy ten wirus nie zakłóca w takim razie pracy kasperskiego ?

Może jest więcej rzeczy których Kasperski nie wykrył? Proszę o raporty OTL instrukcja otl-gmer-rsit-dss-inne-instrukcje-t370405.html

Możesz też wykonać takie coś

Żródło http://forum.kasperskyclub.com/index.php?showtopic=7424

to samo miałem dokładnie, to żaden wirus… wziąłem po prostu to usunąłem z listy wirusów i już mi nie buczy że to wirus

To jest w plikach Kacpra więc sam się domysł co to było :smiley:

a te buczenie było spowodowane aktualizacja baz danych, po nich u mnie jak i u Ciebie zabuczał