Wszystko zaczęło się gdy przyniosłem zainfekowany pendrive ze szkoły bo musiałem projekt w domu skończyć. Po zrobieniu wszystkiego komputer nie chciał się wyłączyć więc zresetowałem i poszedłem sp ać. Rano uruchamiam i nie mam dostępu do internetu ale gg działa. Uruchomiłem combofixa i pousuwało jakieś gówna ale dalej problem został. Tryb awaryjny nie działa :evil: Bardzo proszę o pomoc.
To jak robisz format czy próbujemy usuwać? Jeśli próbujemy to pobierz i użyj Salitykiller Pobierz Salitykiller http://sendfile.pl/118314/SalityKiller.exe Uruchom, skanujesz tyle razy aż narzędzie nie będzie nic wykrywać
Włączyłem na nockę skanowanie dr. web i praktycznie każdy plik .exe był zainfekowany… Dzisiaj jeszcze zrobię to co napisałeś i potem zobaczę czy da radę się obejść bez formata, wieczorem wyśle logi, dzięki