Wirus?

Komp mi sie zaczal resetowac. Z 5 min pochodzi i sie resetuje zauwazyelm ze jezeli zostawie go na chwilke wylaczonego to moze nawet 10 min pochodzic bez resetu. Ale z kazdym nastepnym uruchomieniem kompa resetuje sie w mniejszych odstepach czasu. Sprawdzilem w biosie temp. procesora i byla 66 C (amd thunderbird 1GHz) przeczyscilem go troche i spadla do 50C. Ale nadal sie resetuje log wydaje mi sie czysty dla pewnosci wklejam. Jeszcze przeskanowalem go avastem tym trybem co pozwala go zeskanowac przed uruchomieniem wina. Nie jestem w stanie powiedziec czy cos znalazl bo nie byo mnie w domu a wszystko usuwal. Podejrzewam ze to wirus z tego wzgledu ze najpierw pada mi inernet i pokazuje mi ze kabel sieciowy jest odlaczony a dopiero pozniej resetuje mi sie komp. Oczywiscie po ponownym rozruchu wszystko dziala idealnie przez 5 min.

Czysto :slight_smile:

ewentualnie możesz w trybie awaryjnym usunac to:

bo to niepotrzebny wpis.Ale to nieodtego masz swój problem

a po co w awaryjnym ? , to jest zwykła kosmetyka

resety może powodować, słaby zasilacz, wys. temp procka ( co u ciebie, się sprawdziło)