Wirusy, robaki i inne śmieci - jak to złapać?

Ostatnio system stawiałem w 2004 roku. Od tamtej instalacji używam Firefoxa jako przeglądarki oraz AVG Free edition jako antywirusa. Jako, że jutro zmieniam konfigurację postanowiłem przeskanować komercyjnymi programami. Używałem p2p [emule, odc, torrent]. Bardzo dużo rożnych stron odwiedziłem przez te prawie 4 lata. Wynik skanowania: Norton - nic, NOD32 - nic, Kaspersky - nic, Avast - nic. Spybot / Ad-Aware / Spy Doctor / AVG AntiSpyware - jedynie cookies i nic więcej. Teraz pytanie: skąd ludzie mają ciągłe problemy z wirusami, robakami itp. ? Co trzeba robić, żeby to złapać ?

A tak na serio, jaki jest cel Twojej wypowiedzi?? Szukasz uznania za “swój antywirusowy wyczyn”?

Naprawdę, gratuluję =D>

Ludzie to mają ze stron WWW ,płyt ,cracków i warezu . Nie łatwo jest się pozbyć wirusa który jest w systemie ,wszystko zależy od niego .To że antywirus nic nie znalazł nie znaczy że nic nie ma.Spróbuj jeszcze Spybot Search & Destroy albo ad-aware przeskanować .I gratulacje dla ciebie : żeby system 4 lata pracował ,pierwszy raz widzę . U mnie pół roku nie pociągnie =D>

Pewno chciał pokazać, że użytkowanie PC z głową i darmowym softem anty śmieciowym = clean PC. IMO gratz bo przeciętny człowiek w ciągu miecha potrafi złapać tonę syfu :smiley:

Wystarczy pójść do pierwszej lepszej kafejki internetowej, najlepiej takiej gdzie nie ma żadnych pluginów do wyszukiwarek- np mcfee site advisora i pościągać sobie darmowe gry, tapety, style, itp. Najlepiej jeszcze szukać także w języku angielskim i efekt murowany. Równie skuteczne jest instalowanie różnych darmowych programów do słuchania radia i wszelkiego rodzaju muzycznych (lub innych) toolbarów do wyszukiwarek. Aha, jeszcze lepiej żeby tą wyszukiwarką był ie i się nie aktualizował. Potem możesz mieć w kompie wirusy, spyware, trojany i dowiedzieć o tym dopiero po którejś aktualizacji antywirusa lub antyspyware i antymalware. Nawet dopiero po kilku miesiącach.

A tak poważnie, moje gratulacje. Obyś dalej nie musiał robić reinstalli.