Włączam komputer, monitor nie reaguje - tryb oszczędny

Witam, jeszcze dziś w okolicach 15-16 komputer pracował prawidłowo, działał monitor - wszystko było sprawne. Teraz gdy próbuję go uruchomić, na ekranie monitora pojawia się napis “TRYB OSZCZĘDNY” i po chwili znika, a niebieska dioda monitora zmienia się na lekki pomarańcz. Komputer uruchamia się prawidłowo, gdy w momencie logowania wpiszę hasło, słyszę z głośników znajomą muzyczkę… Mój monitor to LG Flatron 1753S, karta graficzna NVIDIA Geforce 8500 256mb, procek Quad Q6600 od Intela, płyta główna jakaś od Gigabyte. Nie mam pojęcia co mogłoby się zawiesić, bardzo proszę o jakieś rady. I jeszcze jedno pytanie - o ile nie jest to “chwilowy wybryk” PC, co może być pierwsze w kolejności, jeżeli chodzi o stałe uszkodzenie? Monitor, karta graficzna? Dodam, że monitor jest podłączony za pomocą kabla s-dub (chyba nic nie przekręciłem). Pozdrawiam.

Po pierwsze to powiedz czy po włączeniu bios płyty głównej sygnalizuje jakieś błędy? Są jakieś pikania? Jeśli tak, to co sygnalizuje?

Parę miesięcy temu miałem identyczny problem. Bios sygnalizował “uszkodzenie pamięci karty graficznej lub jej brak” u mnie objawiało się to 1długim sygnałem i 3 krótkimi następującymi po sobie (BIOS AWARDA). Karta graficzna do wymiany w moim przypadku, z tym że ja miałem 8600. Jako ciekawostkę dodam, że niestety jest to bardzo częsta usterka kart z serii GF8, choć częściej padają te z pasywnym chłodzeniem.

A komunikaty POST (te pierwsze teksty) widzisz?

Otóż nie ma żadnych pikań, sygnałów - niczego. Włącza się normalnie - żadnych oznak uszkodzenia czegokolwiek. A teraz mała nowość. Wymieniłem wtyczkę kabla od monitora z wejścia w karcie graficznej, na to w płycie głównej. Działa. Monitor się uruchamia. Jest obraz. Tylko dlaczego w momencie gdy jest podłączony bezpośrednio do karty - nie działa?!

Zaraz, zaraz, mam rozumieć, że teraz podłączyłeś monitor do wyjścia na płycie głównej, czyli masz kartę graf. zintegrowaną i w takiej konfiguracji obraz jest wyświetlany?

A czy przy podłączonym monitorze bezpośrednio do GF widzisz to o czym pisze “Pampali”? Czy zero obrazu od włączenia?

Jeśli nie, to jest pewne że padła Ci GeForce, lub slot PCI-Express się wysypał. Najlepiej pożycz od kogoś sprawną kartę na PCI-E i jeśli ruszy, to wiadome, że grafa padła, a jak nie,to coś ze slotem- niestety też się zdarza. Albo zanieś swoją grafę do kogoś i sprawdź czy u niego ruszy.

Ewentualnie sprawdź w ustawieniach BIOS-u, czy coś się nie namieszało i nie załączyła się integra wyłączając GeForce-a, choć to mało prawdopodobne.

PS: sygnałów z BIOS-u może nie być, bo prawdopodobnie nie masz podłączonego głośniczka, albo dlatego bo załączyła się integra kiedy Twój GeForce padł i to ona przejęła kontrolę nad obrazem, więc BIOS nie zasugerował żadnego błędu skoro druga karta jest w porządku i działa poprawnie…

Rozśmiesza mnie ten mój sprzęt. Otóż od momentu napisania ostatniego posta korzystałem z karty zintegrowanej. Dziś rano odpalam kompa. Karta zintegrowana NIE DZIAŁA. Ta sama bajka, na ekranie tryb oszczędny, komputer uruchamia się normalnie, mogę się zalogować na ślepo bez obrazu itd. Rozkręciłem obudowę, wyczyściłem pędzelkiem syf z kompa. Odpalam go, umieszczając kabel w od monitora w gnieździe Geforca (karty która już od dawna “była trupem”) i co? JEST OBRAZ. Jednakże po chwili na ekranie jakiś tekst o “ostatniej zmianie sprzętu i źle wyłączonym komputerze”, potem próba automatycznej naprawy systemu, zakończona tekstem “o niemożliwości wyszukania usterki”. Komputer się sam wyłączył po tym zabiegu. Następnie włączam go ponownie. Geforce nie działa. Wciskam kabel do zintegrowanej. Działa. Heloł?

Wydzielono 1 post tworząc nowy wątek: Włączam komputer, monitor nie reaguje - tryb oszczędny