Posiadam laptopa Toshiba Satellite A305-S6861, od kilku tygodni mam następujący problem. Otóż po starcie systemu (Windows 7 Home Premium 64-bit) laptop samoczynnie się wyłącza, po chwili się sam się włącza i pyta, czy otworzyć go w trybie awaryjnym. Coraz częściej potrafi się wyłączyć podczas ładowania systemu, po włączeniu pyta mnie, czy uruchomić przywracanie systemu. Nie mam pomysłu, czym to może być spowodowane. Na początku sądziłem, że to wina kurzu, który osadził się na radiatorze, jednak po przeczyszczeniu problem występuje nadal, sformatowanie dysku twardego też nie pomogło. Zaczyna być to powoli irytujące, że czasami muszę walczyć z laptopem 15 minut, by się w ogóle uruchomił poprawnie. Jednak jak do tego dojdzie, widzę wyraźnie, iż komputer chodzi wolniej niż normalnie. Również zauważam następującą rzecz: często laptop się uruchomia i zacina się na ekranie: “zapraszamy” albo tuż po ukazaniu się pulpitu, wtedy pomaga tylko wyłączenie przyciskiem. Proszę Was o pomoc, chciałem już zabrać komputer do serwisu, jednak mam nadzieję, że obejdzie się bez tego.
Dysk wydaje się być w porządku, aczkolwiek podczas testu działały bodaj jakieś aplikacje(?), co powodowało zacinanie się dysku podczas testu. Szkoda, że nie zamieściłeś obrazka z zakładki Health. Byłby komplet testu. Jak możesz, to dodaj jeszcze ten obrazek. Mimo to samoczynne wyłączanie się laptopa z reguły świadczy o przegrzewaniu, utracie termalnego kontaktu między radiatorem a procesorem, “zestarzeniem” się pasty termoprzewodzącej. Oczyszczenie tylko z kurzu nic tu nie da.
Pragnę zaznaczyć, że laptop wyłącza się tuż po uruchomieniu, a nie po kilku godzinach pracy. Potrafi leżeć nawet kilka dni nieużywany, czyli teoretycznie powinien być “zimny” wtedy również występują w/w problemy. Na trybie awaryjnym wszystko jest w porządku, jednak niepokoi mnie wysoka temperatura dysku twardego, która czasem podchodzi nawet do 60 stopni. Wcześniej zdarzało mi się, że laptop się przegrzewał i automatycznie się wyłączał, jednak wtedy nie włączał się samoczynnie, tak jak jest w tym przypadku.
Jeśli podczas tej czynności zostanie ona zastopowana (zatrzymana) w którymkolwiek momencie, można przypuszczać, że dysk jest uszkodzony mechanicznie bądź elektronicznie. Gdyby podczas tej próby nastąpiło wyłączenie się laptopa , to dzieje się to, co pisałem poprzednio lub, co gorsza, uszkodzona jest płyta główna w części kontrolującej pracę dysku. W warunkach domowych tego się nie naprawi.
Zrobilem wymazywanie dysku, wszystko ladnie poszlo, tylko teraz mam problem: nie moge zainstalowac systemu, gdyz podczas instalacji albo laptop wylacza sie i wlacza automatycznie, albo obraz sie zacina i nic nie mozna zrobic. Pomocy!
To wyłączanie się i włączanie samoczynne może świadczyć o uszkodzeniu płyty głównej i nic się w domu nie da zrobić, ale jeśli możesz i potrafisz, a Twój laptop ma dwie płytki pamięci RAM (a chyba tak masz), to spróbuj jeszcze osobno, raz na jednej, potem na drugiej płytce ponowić próbę instalacji systemu. Spróbuj wkładać je pojedynczo do różnych gniazd. Jeśli to nic nie da, to niestety serwis.
Jak to mogę teraz naprawić?
