Witam, mam nie lada problem z moim komputerem, nie lada bo lezy chyba po zewnetrznej stronie
Wszystko zaczęło sie jakies pare miesięcy temu, kiedy to po burzy gdy chcialem włączyć kompa(tzn podpiac listwe do napięcia bo zawsze to robie)
włanczam go i patrze a monitor mi sie nie włancza, tzn dziala, dioda sie świeci ale jest czarny ekran i i wiadomosc ze jest nie włączony,
wtedy pomagało wyłaczenie listwy, przełączenie kabla na nowo…takie bajery.
no ale od paru dni juz sie z tym mecze duzo bardziej, dzis to nie wiem jakim cudem mi sie w ogole włączył…ponad godzinę się z nim trudniłem…
i to jest problem nr1… nie wiem czy moze to wina listwy…zbyt malego napiecia… nie siedze w tych sprawach to nawet nie wiem jak mam cos posprawdzac:P.
Drugi taki mniejszy ale bardziej irytujacy problem zwiazany jest z szybkoscia dzialania komputera, niekiedy ni z gruchy niz pietruchy, zacznie sie wlec wolniej niz moj stary P100 na strychu, virow raczej nie mam bo mam avasta, robilem ostatnio gruntowny skani wyszlo pare reklamerow…
jezeli ktos moglby mi powiedziec jak sie mam zabrac za sprawdzanie tego co moze byc zwalone albo ewentualnie jakas propozycje wysunąć, byłbym bardzo wdzięczny, moge dodac jedynie ze np listwa ma juz okolo 10lat i to moze ona sie sypie?monitor jest jescze na gwarancji, kupowlaem nie wiecej niz rok temu bo poprzedni sie spalil z niewiadomych przyczyn po dopiero 2latach(LG) i moze to tez ma jakis związek…
Rozkręć listwe i posprawdzaj czy przewody niestykają sie choć delikatnie.Myśle że to może być wina listwy skoro ma ona 10lat jak piszesz.Spróbuj podłączyć kompa do normalnego gniazdka a nie pod listwe i zobacz to się będzie działo
Cześć ! Proszę o poradę, wczoraj padł mi blaszak . Dzień wcześniej poprawnie zamknięty, brak problemów. XP SP2
Po włączeniu przy monitorze mruga dioda. Komp startuje i nic, wydaje tylko 8 pisknięć swoim głośniczkiem. Słyszałem , że niektóre płyty gł. w ten sposób ygnalizują awarię Liczba piśnięć odpowiada danemu problemowi. Proszę o pomoc. Cze!
eHH już totalnie nie wiem o co chodzi, wymieniłem listwe na przedłużacz, i bylo dobrze 1dzień, potem znowu to samo i teraz własciwie za kazdym razem jak chce uruchoamiac komputer ponownie(a musze to robić bo jak wyzej pisałem w niektórych momentach chodzi jak P100)nie chce mi sie włanczać, do tego doszedł taki problem ze niekiedy nie świeci mi sie lampka zielona na komputerze sygnalizująca jego prace!
nie mam pojęcia o co chodzi…
EDIT
No teraz to mi juz szczęka opada
mowie sobie, a może aidą cos posprawdzam i zauważe cos dziwnego
zawsze pierwsze co robie to sprawdzam temperatury, daje ten cały czujnik i własnym oczom nie wierze, Typ czujnika co chwile sie zmienia co jest chyba niedorzeczne, tempaeratur w ogole nie widaca ogolnie jest podanych moze 5parametrow maxymalnie, w zaleznosci jaki jest typ czujnika pokazany
sa 2 typy, jeden to:
Właściwości czujnika
Typ czujnika ITE IT8705F
Dostęp do czujnika ISA 290h
Nazwa płyty głównej ECS K7VTA3 / L7VTA / L7VTM
Wentylatory
Procesor 3444 RPM
Wartości napięć
VBAT baterii CMOS 2.03 V
drugi to:
Właściwości czujnika
Typ czujnika National LM78
Dostęp do czujnika ISA 290h
Nazwa płyty głównej ECS K7VTA3 / L7VTA / L7VTM
jestem już zdesperowany… nie wiem co robić, format mi chyba nic nie pomoże, jakie wirusy mogą powodac takie coś, a do tego przecierz, jestem caly czas chroniony przez avasta, to byle ■■■■ nie wejdzie nie…
. Dzień wcześniej poprawnie zamknięty, brak problemów. XP SP2
