Własny serwis aukcyjny - od czego zacząć?

Człowieku, jeżeli na allegroszu aukcja nie kończy się zwycięstwem to też nic nie tracisz. Wystarczy ruszyć głową, włączać się do licytacji w odpowiedniej chwili itd. Jeżeli ktoś inny wygra to i tak kończy się utratą najwyżej kilku zł. Podejrzewam też, że z biegiem czasu oferta stanie się bogatsza i koszt Talentów się obniży. Własnie przez takich ludzi jak wy żaden nowatorski pomysł w kraju nie może odnieść sukcesu bo zaraz grupa “wszechwiedzących” podnosi raban, że to podejrzane, że hazard, że na pewno oszuści. Ciekawe, że na zachodzie tego typu serwisy funkcjonują z powodzeniem i nikt nie porównuje ich do wirtualnych kasyn. To jest normalna zabawa. Jak nie wierzycie to wam podam linki ale skoro jesteście tacy cwani to pewnie sami sobie wyszukacie.

Jeżeli ktoś inny wygra to i tak kończy się utratą najwyżej kilku zł.

Czyli tym zdaniem dowiodłeś naszej teorii, tracisz, nic nie wygrywasz - gdzie tu podobieństwo do allegro?

Ja nie mam nic przeciwko hazardowi, tylko denerwuje mnie porównywanie tego typu serwisów do prawdziwych aukcji - to jest nadużycie. Niech sobie działają, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Powoli się robi jak z prostytucją, modnie nazywaną teraz sponsoringiem… litości.

smarSW, co ty tu przyszedłeś nas nawracać czy co? Mamy cię po głowie pogłaskać i pochwalić może?

Rób sobie co chcesz, twoja wola.

Api: nikogo nie nawracam, po prostu nie cierpię takiego typowo małomieszczańskiego, polskiego podejścia typu “jak coś nowe i nieznane to na pewno oszustwo, hazard i diabeł”.

M@ster: o widzisz, i w ten sposób w miarę rozsądnie dochodzimy do jakiegoś wspólnego wniosku. Ok, nie jest to TYPOWA aukcja ale coś co garściami czerpie z tego sposobu dokonywania transakcji. Można nazwać to “wariacją nt. licytacji”. Ale nie jest to hazard, po prostu.

Co do odpowiedzi na post api:

nie podoba Ci się podejście, że ludzie analizują to co ich otacza, a nie wierzą na ślepo? Ciekawe…

Co do odpowiedzi na post M@stera:

nie, nie dochodzimy do wspólnego wniosku, bo nie rozumiesz że tracąc pieniądze, a nic nie zyskując to równa się hazardowi.

Yhy, a autor serwisu oddaje nowiuśkie 50" LCD za 1/10 ceny rynkowej normalnie zamożna wersja PCK… Tak szczerze co za problem zrobić konta boty, które będą przebijały dotąd, aż się adminowi opłaci :slight_smile: Ufny ludziom jesteś, obyś się w życiu na tym nie przejechał… Idąc dalej tym tokiem rozumowania za tymi serwisami stoją spółki (firmy), które muszą przynosić dochód, zatem jeśli ktoś wygrywa, to muszą być i ci co tracą, i to nie jest hazard come on…

Może hazard w obliczu afery hazardowej brzmi strasznie, ale Lotto, audiotele, “wyślij sms”, allegrosz to wszytko gry hazardowe.

Zresztą, zagraj sam i się przekonasz :slight_smile: że raczej “do przodu” nigdy nie będziesz.