Hej, właśnie kończy mi sie umowa i szukam na co zamienić moją xperię mini pro. Po kilku godzinach przeglądania średniej klasy smartfonów stwierdziłem, że w sumie większość niczym istotnym się od siebie nie różni, więc z ciekawości chciałbym się dowiedzieć, które ze smartfonów lepiej zniosą kontakt z wodą. Obecna xperia do tej pory dobrze znosi taki sposób traktowania jak pływanie jachtem, noclegi na campingach, zalanie piwem na imprezie, czy porządne zmoknięcie od czasu do czasu, więc w sumie ta wodoodporność nie jest dla mnie niezbędna, ale ciekawy jestem, czy może któreś smartfony średniej klasy sie pozytywnie w tej kwestii wyróżniają.
Na razie znalazłem tylko Samsunga Galaxy Xcover 2 i raczej by mnie interesowały jakieś alternatywy z podobnego przedziału cenowego. Nie muszą być jakieś odporne na uderzenia, czy wytrzymywać godzin moczenia- starczy, żeby oficjalnie mogły przetrwać krótką kąpiel.
Jak nie znajdę nic wodoodpornego to do tej pory najbardziej w oko mi wpadła chyba xperia l, więc jak coś to byłbym wdzięczny za ewentualne porównanie zaproponowanych modeli do niej (gdyby nie jedna aplikacja to pewnie bym w ogóle androida olał i spróbował lumię, bo jakoś nie przemawia do mnie filozofia tego systemu, no ale trudno )
Sam po wizycie w salonie o obejrzeniu kilku telefonów na żywo się zastanawiam, czy rzeczywiście jest sens brania smartfona, bo to teraz straszne krowy są. Mógłbym w ramach abonamentu wziąć jakiś tablet, zostać przy obecnym telefonie, a jak by się posypał to kupić za grosze jakiś zwyczajny tel. (który jakby się utopił to trudno)
Xperia Z jest prawie 2x droższa, do tego prawie 14 cm krowa… według mnie nie warto. Szkoda, że nie ma żadnej mniejszej wodoodpornej.
edit: Ostatecznie wybrałem xperie L (czyli olałem wodoodporność) bo Xcover2 strasznie topornie chodził, a innych ciekawych wodoodpornych nie znalazłem.
Xperia V rzeczywiście wygląda fajnie. XCover2 jak pisałem według mnie chodzi strasznie wolno jak na podzespoły, które ma zainstalowane. Może komuś się temat przyda, bo ja przez 2 lata będę musiał sie pilnować z niewodoodporną Xperią L. Ale liczę na to, że będzie sie sprawowała na morzu nie gorzej niż poprzednia xperia mini
Nie wiem, ja miałem w rękach 1 egzemplarz w salonie Play (ten, który bym miał kupić) i chodził tragicznie. Może tylko z nim było coś nie tak, albo trzeba coś kombinować, jakieś rooty robić, żeby potencjał z tego telefonu wydobyć. Parametry ma niby dobre, a ta sztuka, którą się bawiłem potrafiła po wciśnięciu ‘home’ nawet na 2 sekundy się zamrozić.