Mam do Was pytanie. Wam też tak wolno hibernacja działa w Ubuntu 11.04? XP się zdecydowanie szybciej hibernował. W ubuntu bardziej się mi opłaca go wyłączyć i później na nowo włączyć niż korzystać z hibernacji. Gdyż start “od zera” jest szybszy. Ubuntu dość długo się hibernuje i długo z tej hibernacji wychodzi. U Was tez tak jest? Mam 2 GB ramu, procek 2GHz jeżeli to ma znaczenie…
Mówisz w zapisu do hibernacji czy wcztaniu systemu z hibernacji? Jako masz kartę graficzne, niektóre karty nvidii na zamkniętych sterach potrzebują dużo czasu by się uruchomić po hibernacji (ją tak mam na 330m).
Ja mam intela zintegrowaną 965 mobile express. I zapis i czytanie z trybu hibernacji działa zdecydowanie wolniej. Dlatego chciałem się zapytać czy to normalne?
piotrulek ogólnie hibernacja i uśpienie jest tym co jeszcze kuleje w Linuksie. Także może to trwać dłużej na win. Jedne co możesz spróbować to obniżyć obciążenie ramu przed hibernacją (wyłączając zbędne aplikacje), tylko że wtedy hibernacja traci swój sens. Obserwuj podczas zapisu i odczytu z hibernacji kontrolkę dysku twardego, jeżeli pracuje cały czas to raczej nic nie zrobisz, a jeżeli przez dłuższy czas nic się nie dzieje z nią to znaczy że jakiś sterownik ma jakiś problem z powrotem z hibernacji (albo zahibernowaniem, ale z tym nie zauważyłem problemów), tak jak jest u mnie, przy powrocie z hibernacji system przez dobrą minutę nic nie robi, a ekran nawet się nie podświetli.