Witam.
Nie wiem co się ostatnio dzieje z moim komputerem. Tydzień temu poczułem, że jego wydajność zmalała i to bardzo. Zainstalowałem od nowa XP, zainstalowałem najnowsze sterowniki, update biosu itd.
Nic to jednak nie dało, system włącza się ok 90-100 sekund przy czym cały dysk jest sformatowany, zainstalowana 1 gra (ET) i kilka programów typu winamp, winrar.
W sumie zaczynam się zastanawiać, czy problem nie tkwi w hardware.
Mój sprzęt to:
-
Asus K7V600-x
-
Athlon XP 2.0 (jak sie nie myle thorn)
-
GeForce 5200 Ultime (prolink) z biosem 5500
-
256 RAM Elixir
-
Samsung 80GB
-
Bezprzewodowa karta sieciowa Planet 8303
Jak ktoś będzie wiedział coś na ten temat prosze pisać.
Prosze nie pisać, żebym sobie kupił nowego kompa :evil: