Witam
Mam od jakiegoś czasu problem z wczytywaniem stron w przeglądarce. Sprzęt jest już dość słaby i stary, ale problem pojawił się od jakiegoś czasu, strony od czasu do czasu wczytują się dłużej, do tego czasem przeglądarka się zawiesza na kilka sekund. Poza tym od jakiegoś czasu mam też spadki w prędkości internetu mimo, że przez pół roku wszystko chodziło elegancko i zastanawiam się czy powodem może być jakaś infekcja? Będę wdzięczny za rzucenie okiem czy wszystko jest ok. http://www.wklejto.pl/929856 http://www.wklejto.pl/929857 http://www.wklejto.pl/929858
Konkretnie coś koło dwóch lat, od tego czasu szukasz wirusów, a to już kwestia sprzętu. Żeby wyświetlić stronę, to ktoś musi ten Javascript wykonać, a Twój procek nie jest współczesny. Obawiam się, że ponownie liczysz na cud u iJuliusza, a przyczyna jest w innym miejscu.
Tak wiem, że może trochę upierdliwy jestem tylko to chwilowe zawieszanie się stron i spadki na prędkości internetu to ostatni okres (szczególnie upload mi szaleje, a operator twierdzi, że nie ma żadnych problemów z linią), więc zastanawiam się czy jednak czegoś nie złapało ostatnimi czasy.
Jesteś po prostu nierozsądny. Działają aplety i usługi defendera i gryzie się to z avastem.
Jedyne wyjście, to:
Gdy już musisz używać ccleaner, to też odinstaluj na początek, bo to ccleaner (avast) monitor. Zaplanowane zadanie też ma sporo złego na sumieniu.
Potem ccleaner tylko portable i ominąć pierwszą zakładkę Health Check. W ustawieniach wyłączyć wszelkie monitorowanie, bo to psuje windows 7.
W FF usunąć Extension: (Avast Online Security & Privacy).
To na początek.
Jaki w takim razie antywirus w miejsce Avasta?
CCleanera nie muszę używać, ale też nie wiem czym ewentualnie zastąpić?
Nie za bardzo wiem o jakie „zaplanowanie zadanie” chodzi?
Ok, na razie muszę spadać, więc dalsze działania podejmę jutro. W przypadku odinstalowania Avasta jakie darmowe antywirusy warto rozważyć (w sumie to nie spodziewałem się, że Avast jest tak zły, że wszyscy piszecie by odinstalować, ale też niespecjalnie się tematem interesowałem ostatnio)? Windows Deffender chyba przy Win7 odpada, bo pewnie już nie jest aktualizowany.
W trakcie skanu FRST ilość twojego wolnego RAM, to 272.61 MB.
RAM-u masz raptem 3581.23 MB.
Twój system w zasadzie pracuje na pliku stronicowania. Ale dysk to nie RAM.
Całkowita pamięć wirtualna: 7160.63 MB
Dostępna pamięć wirtualna: 1767.42 MB
Czego się spodziewasz. Ten fix niewiele pomoże.
P.S.
Avast technicznie nie jest zły. Jeśli chodzi o „zasobożerność” też nie. To o co chodzi że ma złą markę? Ano o to że w 2020 r. sprzedał wszystkie dane 1/4 swoich użytkowników, innym firmom. Dane które gromadził od 2015 roku
Nieczęsto zgadzam się z Yakiim, ale dobrze gada.
No i masz Hdd, nie ssd.
A dodatkowo żyjesz troszkę w błędnym przeświadczeniu, że antywirus plus W7 i jesteś bezpieczny. W7 nie jest aktualizowany od lat i ma tyle dziur, co dach z sera szwajcarskiego, a podstawiając wiadra w postaci Avasta… i tak będziesz miał kałużę kiedyś na dywanie.
Ok, czyli po prostu trzeba wreszcie przestać odkładać ten dzień i w końcu dokonać wymiany sprzętu na nowszy. W sumie to się zbieram już od dość dawna (co widać na forum ), ale zawsze pojawiają się jakieś inne ważniejsze wydatki, a komputer działa jak działa, ale w sumie, większego dyskomfortu nie mam, poza jakimiś czasami właśnie upierdliwymi chwilowymi zawiasami.
Zawsze możesz zrobić sobie prezent na święta, przecież blisko już, z mini modernizacji. Jakieś 4 rdzeniowy/wątkowy procek i dysk SSD i nawet z 4 GB RAM będzie to jakoś działało, a 250pln pewnie nie przeskoczysz.
Co zrobisz to zrobisz ale. Jak sobie odpowiesz na pytanie do czego używasz tego narzędzia i główną odpowiedzią będzie „przeglądarka” to zanim kupisz cos nowego, rozważ zmianę systemu na coś lekkiego z dystrybucji linuxa. Na pewno będzie bezpieczniejsza niż Windows 7.
Nie siedzę w Linuxach ale są strony gdzie można zasięgnąć opinii o nich.
Przy tym sprzęcie. Ja bym w to szedł.
Jest tez druga możliwość. Zwiększenie RAM. O ile to mozliwe, finansowo i sprzętowo.
@Yakii System → CloudReady (Chromium OS). Powinien być w sam raz do przedłużenia użyteczności staremu sprzętowi, jeśli nie wymaga się od niego więcej, niż obsługi przeglądarki. Niestety tylko x64 instalacje.