Mam problem z komputerem, który co jakiś czas przy starcie zamula do tego stopnia, że się w ogóle nie uruchamia ( w momencie już załadowania pulpitu, antyvira, i ładowania innych programów ).
Coś tam mu wyczyściłem, combofix też coś znalazł, ale efekt nie do końca jest zadowalający. Prosił bym o sprawdzenie czy jeszcze jakiegoś syfu nie ma:
Czyli mam rozumieć że syf z pendriva przywędrował? Jak się przed tym zabezpieczyć można? Na tym komputerze jest avast 4.8 home z codziennie aktualizowaną bazą wirusów …