Po uruchomieniu systemu komputer działa koszmarnie wolno.
Głównie objawia się to podczas poruszania się po folderach (mój komputer/moje dokumenty/foldery na dysku), gdzie myśli nawet kilka sekund zanim pokaże zawartość katalogu.
Podobnie ma się w przypadku przeglądarek
W systemie działa IE i Firefox
IE służy tylko do łączenia z jedną witryną www
Firefox jest wykorzystana jako podstawowa przeglądarka.
O ile IE potrafi się uruchomić w ciągu 10-30s, o tyle Firefox potrzebuje nawet 15 min. Co ciekawe po dłuższym czasie Przeglądarki zaczynają działać normalnie.
W czasie kiedy wszystko działa tak opornie, użycie procesora przez IE lub Firefox jest znikome.
Będę wdzięczny za podpowiedź, czy czasem nie trzeba czegoś wyłączyć, aby to pudło zaczęło funkcjonować trochę szybciej:
Za podpowiedzią FadeMind , wywaliłem toolbary z poziomu przeglądarki IE i wyczyściłem wpisy z autostartu w msconfig zostawiając tylko antywirusa.
Loga w combofix nie robiłem. Sięgam po to w ostateczności (np. jak kiedyś na innym komputerze antywirus nie dawał rady z jednym przypadkiem wirusa)
Z firefoxem też sobie poradziłem…pomogła reinstalacja programu i chodzi szybciej (nie był to problem ciasteczek i temp files, bo te czyszczę sukcesywnie)
Nadal jednak widzę, że dostęp do folderów na dysku idzie stosunkowo opornie…tj przycina się gdy poruszam się po drzewie katalogów lub chcę rozwinąć menu na ikonie prawym klawiszem…na to nie mam pomysłu.