wpiąłem dysk sata - seagate 500 gb sata II - na płytę asrock’a 775i65G (chipset 865g). Płyta obsługuje tylko SATA I wiec dysk ma zworkę na pozycji SATA I. W zestawie jest podłączony jeszcze dysk IDE - Seagate 160 GB 7200. Zestaw chodzi dobrze ( w sensie bez konfliktów), wszystko jest wykrywalne ale…
Dysk SATA chodzi wolno i to “czuć”. Bios pisze ze dysk potrafi gadać na UDMA6 lecz przy bootowaniu pokazuje ze jest w trybie UDMA5 (tak jak dysk IDE). System jest przetaktowany (z 133 na 160) jeśli to jest ważne.
Tune HD pokazuje wyraźnie ze dysk może pracować jako UDMA6 lecz aktywne jest UDMA5 (zgodne z tym co bios gada).
Wszystkie stery do chipsetu są zainstalowane - płyta na intelu.
Urządzenia są wpięte w sposób następujący:
HD IDE - jako master na pierwszym kanale IDE
dysk SATA na SATA 1
DVDRW(master) i DVD-ROM(slave) na drugim kanale IDE
W związku z powyższym mam pytanie - czy wie ktoś z Was co zrobić aby dysk SATA zaczął chodzić jako UDMA6 ??
wszelkie operacje plikowe (kopiowanie, instalowanie, kasowanie) w ramach dysku sata są wykonywane długo, na dysku IDE te same operacje są wykonywane dużo krócej,
po zalogowaniu do xp ładowanie wszelkich aplikacji startowych (firewall, antywirus, gg, skype itd) trwa długo. Na dysku IDE odbywało się to zdecydowanie szybciej.
dodatkowo jest wystąpił dziwny objaw. Otóż od po tym gdy zniknie obraz z napisem Windows XP ekran jest czarny przez około 1-2 sekund słychać z komputera ciche “piszczenie” (kondensatorów ?) do momentu pokazania sie ekranu logowania. Gdy system leżał na dysku IDE a dysk SATA był jako dysk dodatkowy tego objawu nie było.
Bios jest zaktualizowany do najnowszej wersji.
Gniazda SATA nie zmieniałem.
W czasie pracy systemu uruchamianie wszelkich aplikacji (gry, programy) trwa dużo dłużej niż gdy były na dysku IDE.