Dzień dobry !
Proszę o poradę, komentarze w następującej sprawie.
Miesiąc temu padł mi komputer. Informatyk naprawił go i przywrócił legalny system, ale utraciłem legalnego worda 2010. Nie mogę znaleźć klucza, ani rachunku.
W tej sytuacji kupiłem za kilkadziesiąt złotych worda 2013 zdjętego z komputera po lizingu. W/g orzeczenia unijnego takie nabycie jest legalne.
Proszę o wszelkie komentarze , tudzież porady.
Nie chce cie martwic ale unija europesjka to praktycznie martwy twór, zdaj się na prwo Polskie ablo USA, bo teraz tam do władzy doszedł ktoś bardzo mądry co poukłada prawo. Twoja licencja na 100% jest nielegalna ale coż, możesz z niej śmiało korzystać przez te zamieszanie które jest przez unie europejską. Niewidzialna ręka wolnego rynku ciebie uchroni przed katem.
Ale prawo UE jest obowiązujące w Polsce. W UE ta licencja nie jest nielegalna, nikt nie może cię ukarać za korzystanie z niej - i tyle.
“Zdawanie się” na prawo USA będąc w Polsce to kompletna bzdura - prawo USA tutaj, na szczęście, nie obowiązuje.
A tak z punktu widzenia sumienia (bo nie prawa) - chroni cię to, że nabyłeś licencję na Office 2010.
Zgodnie z polskim prawem, jeśli nabyles oprogramowanie z legalnego źródła i masz licencję, masz legalne oprogramowanie.