W dokumencie stworzonym w word 2007 jest element WordArt,który po zapisaniu w formacie pdf znika. Nie mogę z niego zrezygnować bo jest istotnym elementem projektu a z kolei drukarnia wymaga formatu pdf. Może ktoś zna rozwiązanie tego problemu? Ze zdjęciami nie ma kłopotu.
Nie możesz przekleić tego wordarta do painta i zapisać jako obrazek ?
Potem podmienisz na obrazek i powinno hulać.
edit. Kiedyś tak się dało dziś jak widzę już nie … pozostaje zrzut ekranu , wycięcie i zapisanie jako obrazek.
Mogę ale nie wpadłam na to :oops: Dzięki.
Ale jak ktoś zna inne rozwiązanie to czekam.
Skorzystaj z np. PDF creator i zrób wydruk do PDF - a nie zapisuj z programu - jeśli wysyłają plik domdrukarni to możesz mieć jeszcze problem z ustawieniem kolorów w przestrzeni CMYK a bo drukarnię raczej ńie przymują w RGB które daje office
Ps
Kiedyś mądry drukarz powiedział mi jak zapytałem jak przygotować plik - lepiej Pan sie za to nie bierze jak pan nie wie - ale cuż dziś każdy jest specjalistą
Screenshot nie zapewni odpowiedniej rozdzielczości dla druku offsetowego.
Lepiej spróbuj z drukarką PDF, jak wspomniano wyżej, żeby ten efekt zyskał jak najwięcej wektorowości (lub dużej rozdzielczości jeśli jest rastrowany).
CMYK to drugi istotny problem, ale przy odrobinie dobrej woli w drukarni sami przeprowadzą konwersję, ale na Twoją odpowiedzialność, tj. stracisz prawo do reklamacji koloru i jakości wydruku.
Zrobią mi próbny wydruk to zobaczymy.
Jak rozumiem nie ma sposobu na samego worda i trzeba kombinować?
Mam worda 2007. Daję wordart, właśnie zapisuję jako - wybieram pdf i nic nie zmieniam, tylko daję publikuj. Robię pierwszą stronkę w moim nie darmowym programie 3d pageflip, dodaję ten pdf i mam wynik
http://e-fotek.pl/images/34994741671162170472.jpg
Jeśli prawidłowo Word mi konwertuje, bez żadnych dodatkowych programów, a u Ciebie nie, to sprawdź opcje zapisu podczas zapisywania na pdf czyli, jak to w wordzie jest nazwane - podczas publikowania. W opcjach tych masz mieć zaznaczone wszystko, dokument, tagi struktury dokumentu i zgodny ze standardem iso.
Ostatecznie zrobiłam zrzut, wstawiłam do dokumentu zapisałam w pdf i drukarnia wydrukowała- wyszło super
No to miło. Z doświadczenia wiem, że straszymy każdego klienta rozdzielczością, a niekiedy biegnąc z proofem jego obrazka 72 dpi słyszę “Panie, toć to je dobrze!”. Wszystko zależy od wymagań