Wredny 0xc000007b i masa dziwnych zdarzeń

Witam

Posiadam system windows 7, ponad 2 lata nie natrafiłem na żaden kłopot, wszystko skończyło się wczoraj, gdy zauważyłem znaczną zmianę w szybkości działania komputera, przyznam że zbyt dokładnie nie kontrolowałem stanu komputera jednak jest on chroniony przez eset nod 32.

Przyszła mi do głowy myśl aby uruchomić combofixa, przeczekałem skan, wykryło tam parę plików i coś usuwało, niestety nie mam logu z tego działania bo combofixa uruchamiałem 2x, po restarcie komputera i owszem, działa znów szybko i wszystko było by ok gdyby nie 0xc000007b wyskakujący w połowie programów (aqq,utorrent,winamp,spybot), uszkodzone też musiało coś zostać z siecią gdyż google chrome w ogóle się nie włącza(ani instalacja ani aplikacja, gdzie instalacja na pewno jest poprawna bo na wirtualnej maszynie odpala się bez problemu), internet explorer włącza się ale wyświetla błąd z siecią, działa za to wersja 64 bitowa wersja, z której teraz piszę.

Czy jest szansa że jeszcze uratuje ten system?

log hijack:

http://wklej.org/id/579022/

ostatni log z combofix:

http://wklej.org/id/579020/

Będę wdzięczny za każde wskazówki, dodam jeszcze że googlowałem i próbowałem z sailty killer, ale nic nie znalazł.

//edit

Jeszcze jedna anomalia, od wieku posiadałem wyłączoną kontrole konta użytkownika (UAC), dzisiaj nadal mam ale przed uruchomieniem niektórych programów, które jeszcze działają pyta mnie o pozwolenie, a nie powinno.

Próbowałem już przywracania systemu do punktu zapisanego przez combofix, nic to nie dało.