Wyczytałem na dobreprogramy, że Microsoft niedługo kończy wsparcie techniczne dla Windows XP Professional. Tylko, że jedna wersja mówi, że będzie to w 2009 roku (ale z początkiem czy z końcem 2009?), a druga, że w 2014.
Osobiście mam Windows XP Professional oryginalny, a mój komputer nie jest w stanie udźignąć Visty więc jest to dla mnie bardzo ważne.
P.S. A Linux wg mnie nie jest efektywny, natomiast MacOS X Leopard nie działa na moim komputerze.
Ale czym Ty się martwisz? Dla Windows 98 też już dawno skończyło się wsparcie techniczne, a wielu ludzi dalej go używa i nie ma problemów. Piszesz że masz słaby sprzęt, więc w najnowsze gry i tak nie pograsz, także nawet nie potrzebujesz DirectX 10. Programy jeszcze przez długi czas będą pisane pod Windows XP, przecież programiści nie przerzucą się od razu na Vistę, bo straciliby Ogromną ilość klientów! Także bez paniki, przecież Twój system nie przestanie nagle działać po zakończeniu wsparcia technicznego.
Co do MacOSX, to chyba normalne że nie uruchomisz go na zwykłym pececie (bynajmniej nie legalnie). A co do Linuksa - próbowałeś chociaż? Poświęciłeś mu więcej czasu, czy tylko zerknąłeś i od razu odechciało Ci się uczyć nieco innego podejścia do systemu operacyjnego? Prawdą jest, że Windows wyrobił w ludziach wiele niepoprawnych przyzwyczajeń i teraz trudno im się przerzucić na coś innego.
Jeśli chodzi o wsparcie do XP to chodzi mi o to, aby było bezpiecznie. Naprawde komputer służy mi do wielu rzeczy.
Linux? Miałem go miesiąc. Zrezygnowałem, bo najlepsze co w nim było to internet. W wielka wada to brak sterownikow, jak dla mnie podstawowych, np. oblsugi tunerów telewizyjnych.
Bezpiecznie powiadasz… Od zakupu laptopa (ponad dwa lata temu) z zainstalowanym Windowsem XP ani razu go nie aktualizowałem! Nie instalowałem żadnych poprawek, które wyszły po SP2. I szczerze powiedziawszy ani razu nie miałem z nim problemów. Tak jak Tobie, komputer służy mi do wielu rzeczy, ale po prostu staram się go używać z rozwagą i dzięki temu działa bez zarzutów. Jeśli tylko dbasz o system, nie instalujesz badziewia, to będzie on służył przez długie lata i nie ma potrzeby obawiać się o wsparcie techniczne, które i tak jest wg mnie marne. No bo skąd masz pewność co się instaluje z tymi poprawkami?
Co do sterowników na Linuksa - faktycznie, mogą być problemy, ale to za sprawą twórców sprzętu, którzy nie chcą udostępniać specyfikacji technicznej i pisanie sterowników przez osoby trzecie staje się trudniejsze. Ale to się cały czas zmienia na lepsze.
właściwa jest ta najnowsza wersja
Najnowsza, czyli?