Współdzielone dyski?

Cześć, z góry uprzedzam, że jestem laikiem jeśli mowa o komputerach i dla niektórych moje pytanie może wydać się śmieszne. Mam pytanie posiadam PC (podpiętego za pomocą kabla) i laptopa (połączony za pomocą wi-fi) - urządzenia podpięte do tego samego routera. Czy jest możliwość, bym przykładowo na laptopie “widział” i miał dostęp do plików z dysku PC? A jeszcze inne pytanie, czy jest taka możliwość bym przykładowo, pojechał z laptopem gdzieś na wakacje i łącząc się do internetu też miał dostęp do zawartości dysku PC? Wiem, że taką funkcjonalność można osiągnąć za pomocą serwera dysków (może mylę pojęcia), ale to jest dość drogocenna i dla mnie nieopłacalna inwestycja. Wiem też, że mógłbym się łączyć z komputerami z wykorzystaniem Team Viewer’a bądź AnyDesk - ale dla mnie jest to dość niepraktyczne rozwiązanie.
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.

  1. Mając ustawione na PC opcje udostepniania, na zezwól na łączenie się innych urządzeń i bez hasła. Na laptopie i PC sieć prywatną/firmowa.
    Na PC klikasz prawym na folder jaki chcesz udostępnić i udostepniasz dla: gość i wszyscy z pełnymi uprawnieniami (zapis i odczyt).
    Na laptopie otwierasz mój komputer i w pasku adresu wpisujesz adres IP kompa PC (sprawdzisz go uruchamiajac cmd i wpisując w nim ipconfig). Widzisz udostępnione pliki.
  2. Możesz, ale oba kompy muszą być w jednej sieci VPN. Jest to nie darmowe narzędzie łączące komputery ze świata w 1 sieć logicznie.
1 polubienie

Jest to możliwe i sposobów na rozwiązanie jest wiele. W sieci domowej najwygodniej wykorzystać protokół smb. Jest bardzo prosty w konfiguracji.
Przez internet np przez sftp, ale trzeba przekierować porty na routerze, no i osobiście nie polecam się wystawiać na świat, bo to jest zły swiat skanowany przez boty tylko czyhające na błąd w konfiguracji :smiley:

1 polubienie

Spróbuję wykorzystać sposób kolegi panicagaming. Wydaje mi się, chyba prosty w konfiguracji i w miarę bezpieczny

Współdzielone dyski możesz wystawić poprzez iscsi czy to z freenasa czy z windows servera jako sofs (180 dni + 5x 30 dni odnawiania) czy z vsana spod vcentra 6.7 ale ten ostatni “pożyje” najkrócej (ale będzie najmniej irytujący). W każdym razie warto zobaczyć jak działają korpo-zabawki bo kto wie czy nie będziesz na tym zarabiał. W przypadku windy możesz łatwo zoptymalizować deduplikację spod powershella lub trzymać wszystko w szyfrowanych kontenerach. Jak ma to działać na przysłowiowej pralce to zostań jednak przy freenasie. Nawet odpowiednio doposażony terminal da sobie z tym radę.