Wspólne wifi a kontrola

Witam,
Korzystam ze wspólnego wifi, czy dostawca widzi co pisze na czacie?

Jeżeli rozmowy są prowadzone na stronie szyfrowanej (zielona kłódka na pasku adresu w przeglądarce)
to nie ma możliwości ich podsłuchania.

Takie informacje mogą otrzymać tylko ograny ściągania takie jak policja, czy prokuratura. Poza tym nie będzie to raczej wykaz stron, a adresy IP do których komputer się łączył.

2 polubienia

“adresy IP do których komputer się łączył.”
Nazwy domen zawsze można ustalić.

Hej MatX, tak rozmowy są prowadzone tak mi się wydaje na bezpiecznym połączeniu (czateria), czyli rozumiem, że nawet jeśli właściciel się uprze i powie że chce wykaz stron i prywatnych rozmów to nie ma takiej możliwości?

To zależy. Jeżeli klient korzysta z DNS operatora to na pewno będzie łatwiej skorelować adres IP z domeną, ale gdy korzysta z niestandardowych to nie zawsze jest to takie łatwe, chyba, że wiemy czego szukamy. Jest to trudne z tego względu, że na hostingu współdzielonym za jednym adresem IP kryje się wiele niepowiązanych ze sobą domen, nie wspominając o takich usługach jak CloudFlare.

1 polubienie

Jeżeli ktoś się zna to nadzór ruchu sieci wifi też jest do wykonania.

Tak, strona jest szyfrowana.

Nawet jeżeli się uprze, to takiej listy nie otrzyma :slight_smile:
Inna sprawa, że sam może monitorować swoją sieć, więc jeżeli obawiasz się o swoją prywatność to warto wykupić jakąś usługę VPN, która szyfruje wszystkie dane wprost z komputera do serwera usługodawcy VPN.

Ok, dziękuję bardzo za odp, już nie chodzi o te strony, tylko bardziej się obawiałam że może otrzymać wykaz rozmów, ostatnio mieliśmy małą spinę i powiedział, że powie że ,ktoś, mu się podpiął pod neta i chce wiedzieć kto i co robił w necie;)

Witam,
Korzystam ze wspólnego wifi (osoba prywatna) , czy ta osoba jeśli skontaktuje się z dostawcą otrzyma wykaz stron na które wchodzę oraz np treści rozmów które prowadzę na czacie? Czy wgl dostawca widzi moje prywatne rozmowy czatowe? pozdrawiam

Nie musi kontaktować się z dostawcą, lepszy AP czy router po prostu zapiszę listę adresów ip z którymi wykonywane było połączenie wraz z ich statusem, do celów diagnostycznych.

Informacja będzie zawierała adres ip wychodzący (wewnętrzny, zewnętrzny), adres docelowy, typ połączenia (TCP, UDP), protokół (http, https, ftp, sip, i inne), adres ip docelowy.

treści rozmów które prowadzę na czacie?

Gdyby bardzo chciał ci zrobić na złość, to myślę że podsłuchując ruch w sieci można dotrzeć do takich danych.

1 polubienie

Oj gdyby tak było, to logi przeciętnego użytkownika z jednego dnia zajmowały by kilka megabajtów, co prawdopodobnie nie zmieściłoby się w pamięci przeciętnego routera :slight_smile:

Przy prawidłowo zrealizowanej usłudze i szyfrowaniu nie masz takiej możliwości.

Dokładnie. Niedawno miałem podejrzenie przejęcia jednego z kont SIP. Napisałem do operatora, aby podał mi listę IP, które mogły zapiąć się do Trunka. W odpowiedzi otrzymałem, że jeśli podejrzewam włamanie, to mogę to zgłosić organom ścigania i dopiero na ich żądanie podadzą listę IP, które łączyły się do SIP Trunka. Tak więc, szary człowieczek nic nie uzyska.

Jeśli ktoś Ci udostępnia swoje łącze, to zawsze może użyć sniffera, aby zobaczyć z jakimi serwerami nawiązujesz połączenia. Jeśli komunikator nie korzysta z TLS, to może Cię podsłuchiwać.

Tak osoba może pójść dalej. Jeśli chce Cię podsłuchiwać, może zrobić Man In The Middle.

Jeśli udostępnia na prawo i lewo dane do logowania przypadkowym osobom…

Zawsze możesz zgłosić operatorowi, że niezgodnie z umową udostępnia łącze poza lokal. Odpłatnie czy nie, to nie ma dla ISP znaczenia.

Tylko jako ciekawostkę (bo z pewnością nie dotyczy to użytkownika prywatnego w domu) napiszę, że np. CISCO ma w swojej ofercie urządzenia deszyfrujące w locie komunikację HTTPS i umożliwiające odszyfrowanie ruchu SSL / TLS.

tj prywatne mieszkanie normalny net żadne z bas nie ma pojęcia o takich rzeczach interesuje mnie czy dostawca neta widzi i może mu przekazać moje rozmowy np na czacie (czateria)

Dostawca widzi tylko to co go interesuje i musi zgodnie z prawem logować. Przekazać nie ma prawa i tego nie zrobi, bo nikomu nie chce się tego robić. Wygrzebanie logów zajmuje chwilę, tylko prokurator może żądać wydania logów.

Eset również do filtrowania treści i maili. To zwykły MITM.

Oj gdyby tak było, to logi przeciętnego użytkownika z jednego dnia zajmowały by kilka megabajtów, co prawdopodobnie nie zmieściłoby się w pamięci przeciętnego routera :slight_smile:

Przecież logi nie są zbierane miesiąc wstecz, tylko do momentu wypełnienia dostępnej pamięci. (np. do 1MB), później stare wpisy są usuwane.

Kto zbiera logi na urządzeniach? Od tego są serwery logów.

No są, możesz podać adres, możesz nie podać i zostanie pamięć wbudowana.

:wink: nic i tak nie rozumiem z tego co piszecie :wink: chodzi mi tylko o to czy korzystając z czaterii mój dostawca widzi co piszę i może to np pokazać osobie na którą jest umowa, nie chodzi mi np. o dziś ale o to co było pisane np tydzień czy dwa tyg temu