Witam, temat niby znany, jednak napiszę od początku. Przy próbie aktualizacji systemu update agent zaczyna szukać aktualizacji i tak sobie szuka przy 100% cpu. Zainstalowałem windows 7 ultimate sp1 na komputerze i po pobraniu update agenta w najnowszej wersji system zaczyna szukać aktualizacji i niestety obciąża procesor i nic poza tym się nie dzieje, nic nie znajduje. W przypadku czystej instalacji windows vista jest to samo, najpierw ściąga się update agent i przy próbie szukania aktualizacji jest to samo. Po godzinie czy dwóch bez zmian, szuka i szuka. Wypróbowałem chyba wszystkie możliwe próby poradzenia sobie z tymi aktualizacjami ale żadna nie przynosi rezultatu. Aktualizacje się nie pobierają a wuauserv zużywa 100% cpu. Ktoś z Was spotkał się z tym problemem i może mi pomóc? Dziękuje z góry.
Spotkałem się z tym samym problemem i nie pocieszę cię.Próbowałem różnych opcji,instalowałem różne aktualizacje i nic nie pomogło.Co to za system,którego nie można zaktualizować? Zainstalowałem Linuxa i pożegnałem ten bigos.Od czasu wydania nowych Windowsów,coś złego zaczęło się dziać z aktualizacjami.
Też już kilkakrotnie trafiłem na ten problem. Występuje faktycznie po 29. lipca b.r. w systemach Win7 i Vista. Ma to charakter przypadkowy, tj. niekiedy po zainstalowaniu systemu “na czysto” problem jest, ale bywa, że akurat nie ma! Jedynym jakimś “lekarstwem” jest ustawienie usługi Windows Update na całkowite wyłączenie i co kilka dni próbowanie włączenia tej usługi w opcji automatycznego pobierania i instalowania. Zdarza się, że nagle usługa “zaskoczy” w sposób normalny.
Dziękuję, że ktokolwiek pofatygował się odpisać na mój post. Myślę, że próbowałem praktycznie wszystkich porad obecnych w sieci i związanych z tym tematem. Problem dotyczy czystej instalacji i tej obecnej już jakiś czas. Na czystej instalacji problem występuje po pobraniu przez system aktualnej wersji update agenta. Po tym zabiegu wuauserv przy próbie aktualizacji zjada 100% cpu i koniec. Kiedyś ten problem występował przy winxp ale wyszła odpowiednia łatka. Szkoda, że vista i siódemka traktowane są po macoszemu pod tym względem.