Witam,
Tak jak w temacie potrzebuję porady, który z wymienionych aparatów byłby “najlepszy”. Ma to być zwykły kompaktowy, małpa, odpalić i zrobić zdjęcie 
Do wyboru mam:
Sony dsc w-350
Panasonic dmc fp1 oraz fx55
nikon s4000
Ewentualnie może coś z canona ? proszę o jakieś propozycję aparatów.
Dzięki za wypowiedzi, pozdrawiam.
Z tych czterech najlepszy jest wg mnie Sony.
Jeśli masz możliwość kupienia Panasonic Lumix DMC-FX55 to właśnie ten model bym wybrał, ewentualnie Nikon Coolpix S4000.
Ogólnie przy kupnie kompaktu należy sugerować się przede wszystkim przeładowaniem matrycy - mała matryca ma dużo pikseli - duża gęstość upakowania na malutkim obszarze powoduje szumy przez co producenci muszą pakować różnego rodzaju algorytmy odszumiające a to kończy się brakiem szczegółów na zdjęciach. Omijaj kompakty z matrycą 14mln pikseli i więcej przy wielkości 1/2.3" bo to porażka.
Najlepszy stosunek wielkości matrycy do ilości pikseli posiada Lumix.
Drugim ważnym czynnikiem jest jasność obiektywu - im jaśniejszy tym lepiej. Tu sony osiąga najlepszy wynik ale minimalnie tylko ustępuje mu FX55. Nikon wypada kiepściutko pod tym względem.
No i trzeci ostatni czynnik to zakres ogniskowych. Im szerzej tym lepiej:
Sony 26mm, Lumix 28mm, Nikon 27mm czyli wszystkie zbliżone do siebie.
Moim zdaniem Lumix DSC-FX55 to bardzo dobry wybór.
Porównanie upakowania matrycy:
Sony - 50mln pikseli /cm2
Lumix - 33mln/cm2
Nikon - 42mln/cm2
A zgadnij ile mają typowe lustrzanki…około 2-4mln/cm2
Osobiście używam aparatu (kompakt) gdzie na 1cm2 przypada około 1,6mln pikseli i bije jakością zdjęć nawet niektóre lustrzanki.