w zwiazku z tym ze padl mi w starym juz kompie dysk ATA 40 GB WD,
chcialbym kupic cos nowego, ale mysle o naprawde duzym dysku “na zapas” i
na przyszlosc, zastanawiam sie nad 500-tka
wlasciwe wybor wsrod dyskow ATA o tej wielkosci jest maly, na celowniku
mam dwie 500tki
http://www.proline.pl/sklep.php?prodid= … ST3500630A
http://www.proline.pl/sklep.php?prodid=WD+WD5000AAKB
Wiekszych dyskow na ATA nie widzialem.
Dyski na ATA sa nieco drozsze niz SATA, ale obecnie nie mam komputera w
ktorym plyta glowna obslugiwalaby SATA
Pytanie czy warto inwestowac w dysk ATA, a moze jednak kupic cos na SATA i
do tego kupic jakis tam kontroler pod PCI, ktory bedzie oblsugiwal taki
dysk… z drugiej strony trzeba wydac pieniadze na kontroler PCI (a ten
wcale tani nie jest) albo na przejsciowke (z ta podobno roznie bywa na
starszych plytach, a cena takiej podobna jest do tego kontrolera SATA na
PCI), wiec moze lepiej kupie dysk ATA doplacaja te pare zlotych wiecej…
prosilbym o nie rzucanie mi sugesti typu wymien plyte… kompa nie chce
zmieniac… taki co mam mi wystarczy do wielu zwyklych zadan XP 2600+ oraz obecnie 1,5 GB RAM
p.s. coz probowalem juz wstawiac dysk 320 MB, mostek poludniowy na mojej plycie to VIA VT8235 oblsuguje duze dyski, nawet gdyby nie poszedl taki 500 GB to oprocz tego lezy w szafie kontroler IDE na PCI, co do SATA, nie chcialbym kupowac kontrolera za min. 60 zł, tylko po to aby podlaczyc dysk twardy, po prostu kupno dysku i kontrolera mi sie nie kalkuluje… nie wiem natomiast jak wyglada sprawa z nowymi dyskami na ATA czy to sa jakies nowe konstrukcje czy stare rozwiazania… zalezy mi na tym bo brakuje mi dysku w stacjonarnym… tymczasem pracuje na laptopie