Wybór HDD

Tą Tośkę ma mój kuzyn i jest zadowolony (wcze. WD BLUE to przeciętniaki. Hitachi mają opinię mało zawodnych, ale po pierwsze nówki mają swoją cenę, po drugie “te tanie z allegro” zazwyczaj maja przepracowane po kilkanaście tysięcy i nie rzadko relokowane sektory (pochodzenie serwery lub koparki)…

Własnie takiego pochodzenia mam kilka sztuk Hitachi.
2TB kosztowały mnie dwie stówki, jak napisałem wyżej dyski mają u mnie przepracowane ponad 20k godzin i działają kompletnie bezproblemowo.

Wg mnie jedynym wyznacznikiem będzie cena do pojemności. Dzisiaj nie można mówić o niezawodności. W ciągu paru miesięcy padły mi 3 dyski. Prywatny SSD, i dwa HDD w pracy w różnych stacjach roboczych. Wszystkie nie miały nawet trzech lat.

OCZYwiście nie mówię że zaraz ma być źle, ale sSRY dysku z BAD sektorami osobiście bym za takie pieniądze nie kupił.

Jeszcze niedawno był tutaj temat chłopaka z dyskiem hitachi chyba właśnie który się wysypał po 4,5 tys. godzin… Tak, że tego, jeśli chodzi o zasadę dobra marka słaba marka :wink:

Wysypie się każdej marki ale prawdopodobieństwo jest ważne.
Na jeden wysypany Hitachi przypadnie sto Seagate’ów.

Od pięciu lat HGST jest marką Western Digital. Jeśli przeanalizujesz ostatnie 20 lat to zobaczysz, że i Seagate, i WD miały w tym czasie wzloty i upadki. Nie ma w tym reguły :slight_smile:

Reasumując:

WD + szczęście kupującego + 5 lat gwarancji i obecne popularne dyski może… dożyją 10 tysięcy godzin bezawaryjnej pracy?

Skoro czas na podsumowanie to napiszę, że kupiłbym WD Blue 2TB (WD20EZRZ) i dokupił do niego WD Care Extended :slight_smile:

Skoro czas na podsumowanie to ja napiszę, że należałoby postawić na szale co najmniej 2 grupy użytkowników:

  1. użytkownicy standardowi (jakieś zdjęcia filmy itp.)
  2. serwery, wideorejestratory itp. (dyski stale obciążone)
    Stety bądź niestety muszę się z Januszkiem zgodzić, bo mam właśnie tego WD i za nic bym go nie zamienił. Pracuje non stop. Najgorsze jest jednak to, że dyski padają w najmniej oczekiwanej chwili, bez kopii itp. Polecam jednak używać statystyk, tak obszernych w internetach…

Mam dziwne przeczucie, że z tymi statystykami jest tak jak ze statystykami skuteczności antywirusów :wink:

Coś dużo Seagate miał tych upadków.

Nie koniecznie, zazwyczaj są brane pod uwagę wielkie serwerownie w których dyski pracują po równo.

Myślisz, że do wielkich serwerowni trafiają dyski konsumenckie i pracują w takich samy warunkach jak u ciebie w PC?
Takie serwerownie nie idą do hurtowni i nie kupują dysków, tylko podpisują wielomilionowe umowy bezpośrednio z fabryką na obsługę przez jakiś czas (wymiany). W takim wypadku fabryce raczej się nie opłaca wysyłać celowo postarzanego produktu :smiley:

Rozwiń myśl bo nie zrozumiałem.

Masz rację bo statystyka nie uchroni od błędów czy awarii ale jest w pewnym sensie odnośnikiem. Dlatego zrobiłem podział na grupy, czego moim zdanie należy się trzymać.

1 polubienie

Pamiętajcie, że dla konsumenta takie statystyki jak Backblaze, czyli z dużych serwerowni są tylko ciekawostką. Za to cenne byłyby statystyki zwrotów od dużych dystrybutorów albo dużych sieci handlowych. Byłyby, gdyby były dostępne :slight_smile:

Tylko kto dałby sobie strzelić w kolano?
Pominęliśmy jeszcze jeden aspekt dla większości i tak pomijalny.
Jeśli firma X sprzeda 1 mln dysków i ulegnie 2% awarii, a firma Y sprzeda 10 mln przy tej samej samej stopie awaryjności to przecież liczba awarii nie jest nawet porównywalna. Tyle, że przeciętny klient nie wie ile kto sprzedaje.

Cóż, jestem przekonany że w serwerowniach pracują takie dyski jakie mam w PC bo własnie z serwerowni są wyrwane.

Ty chyba myślisz że są w produkcji specjalne dyski dla serwerów…
Nie licząc dysków Welociraptor czy innych tego typu wynalazków są to najnormalniejsze dyski, takie same jakie kupujesz w sklepach.

Dyski stosowane w serwerach mogą mieć:

Interfejs SATA (SATA I – 1.5 Gbit/s, SATA II – 3 Gb/s, SATA III - 6Gb/s) lub SAS (3 Gb/s, 6 Gb/s lub 12 Gb/s) albo FC (4, 8 lub 16 Gb/s)

Szybkość obrotową 7.200, 10.000 lub 15.000 obr/min

Obudowę 2.5” lub 3.5” albo postać karty PCIe

Dostępne są obecnie pojemności dysków od kilkudziesięciu GB do kilku TB – typowa pojemność to kilkaset GB (300-500)

W najtańszych serwerach można spotkać zwykłe dyski z interfejsem SATA – takie same, jak komputerach typu desktop.

W serwerach najczęściej stosowane są specjalne serwerowe dyski SATA oraz dyski SAS

Dyski z interfejsem FC stosuje się w rozwiązaniach najwyższej klasy - serwerach i macierzach dyskowych

Takie tam z neta.