Mianowicie , zastanawiam się czy kupić kask zamknięty (zakrywający szczękę) czy jednak otwarty (bezszczękowy).
Rodzicie mówią , że mam kupić zamknięty bo jest on bezpieczniejszy itp . jednak ja lepiej się czuję w kasku otwartym ,
w zamkniętym nie czuję się dobrze , ogranicza on moją swobodę na motorze , a co za tym idzie moją zdolność do kontrolowania sytuacji na drodze (znacznie pewniej już czuję się bez tego kasku ) .
Teraz moje pytanie , czy to co mi wciskają rodzice że kask zamknięty jest bezpieczniejszy jest prawdą? czy to że w kasku zamkniętym czuję się mniej pewnie to jest tylko kwestia przyzwyczajenia?
Ja znowu na odwrót, lepiej sie czuje w zamkniętym, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia … ale szczękowy chyba lepiej chroni, bo w większej szęsci zasłania twoją głowe, a poza tym
oglądam czasem program monoslad to prezenter mówił ze zamknięty jest najbezpieczniejszy a otwarty to tylko tak żeby policja sie nie przyczepiła ale ogólnie to ciężko jakimś ścigaczem jechać w otwartym kasku
Ja również preferuję zamknięty, bo wg, mnie ładniejszy; poza tym jest bezpieczniejszy bo chroni szczenę ! Dodatkowo jest wzmocniona cała konstrukcja kasku przez tę dolną obręcz; rodzice robią to trochę w ciemno ale mają rację.
Poza tym przy prędkości ~180 jeśli kask nie ma takich jakby “wlotów” powietrza lub jest otwarty to “nie ma czym oddychać” po prostu powietrze omija usta się normalnie dusi tak że znów powrót do punktu wyjścia: kask zamknięty.