Na pierwszej stronie masz zestawy, za 2100zł:
Procesor: Intel Core i5-750 /2.66GHz, 8MB, LGA1156, BOX/ 689 zł
Pamięć RAM: GoodRam 2GB 1333MHz CL9 155 zł
Płyta główna: AsRock P55M PRO /intel P55, DDR3 1600, GLan, 1394, mATX/ 339 zł
Dysk twardy: Samsung 500GB 7200rpm 16MB cache SATA-II F3 185 zł
Karta graficzna: Asus Radeon HD4770 Formula 512MB DDR5 /128bit/ HDMI DVI 399 zł
Nagrywarka DVD: Samsung SH-S223C SATA (black) 99 zł
Obudowa: TakeMe Aramis (bez zasilacza) 90 zł
Zasilacz: Pentagram 400W Silent Force Value 149 zł
Suma: 2105 zł brutto
+Windows 7 HP 64bit 355zł
i masz wydajniejszy i pewniejszy zestaw niż te z supermarketów, choć dobrze by było jeszcze za czas jakiś dorzucić kolejną taką samą kość pamięci.
– Dodane 13.12.2009 (N) 17:23 –
Czy ktoś widzi sens wkładania do zestawów z jednym GPU silniejszego i droższego zasilacza niż BeQuiet! PurePower L7 530W kosztującego obecnie 249zł? Ten zasilacz ma dobre okablowanie (P8 12V ATX, 2xPCI-E(6+2pin)), maksymalna moc też jest wystarczająca (cały zestaw z kręconym i7 z kręconą grafiką w stresie maksymalnie potrzebują niecałe 400W), silna (“podwójna”) linia +12V potrafiąca dostarczać 420W. Dlatego uważam, że nie ma sensu pakowaniu w zestawy z jednym GPU mocniejszych zasilaczy niż zaproponowany BeQuiet!, gdyż nawet na prądożernych podzespołach w stresie, ten zasilacz nie będzie się “pocił”, a zaoszczędzona kasa może albo obniżyć cenę zestawu, albo umożliwić kupno lepszego podzespołu.
Co o tym sądzicie?