Niech mi ktoś możliwie szybko powie, która z tych płyt będzie najlepsza do OC procesora z podpisu?
Mam tę:
GIGABYTE GA-945GM-S2
Nie ma możliwości podkręcania…
GIGABYTE GA-P31-DS3L Intel P31
Asus P5B-VM IG965 Socket775
Myślę o Asusie, też z sentymentu do marki…
OC nie musi być jakieś rewelacyjnie rekordowe w zasadzie to nie jestem zwolennikiem kręcenia, ale dobrze gdy można odrobinę podkręcić procesor niż zmieniać go…
Dlatego, że moja posypała się i w podobnej cenie muszę coś wybrać gdyby nie było mojej! I tak już tydzień bez komputera jestem i chcąc przyspieszyć procedury muszę wiedzieć co wziąć miast tej mojej!
W zasadzie każda z tych płyt jest OK czy to Asus P5b czy P5K czy Gigabyte Ga-P31-DS3L (z zaznaczeniem na 2 ostatnie), (chociaż sam miałem niedawno asusa P5Bi ma w BIOSie możliwość ustawienia automatycznego OC np. na 10%, 15 lub 20% o ile dobrze pamiętam i BIOS sam ci podkręci w zależności od obciążenia procka).
A co do zalet i wad każdej z płyt poczytaj na forach i wtedy zdecyduj
Powiedziałem, że dobrze gdyby na płycie było możliwy OC, chociaż zwolennikiem nie jestem!
Tylko teraz, którą brać czy Asusa czy Gigabyte’a?
Kurde z sentymentu wziąłbym Asusa, ale ta Gigabyte’a niekiepa!
No i za Asusem przemawia fakt, że złącze IDE Ata ma w lepszym miejscu niż Gigabyte- tu jest zbyt daleko i mogłoby się zdarzyć, że taśmą nie sięgnąłbym do HDD i napędu…
Miałem P5B a ta która wybrałeś różni się tylko tym że ma wbudowana grafikę, a kręci się spoko, ja na E6300 bez zmian napięcia poszedłem na 2,8 GHz, z taimingami na auto (RAM miał wtedy 1200MHz przy 2,2V) i chodziła stabilnie, obecnie tą płytę ma znajomy i nie narzeka na nią