Można instalować aplikacje z pliku APK. Pisałam już, że nie jestem zainteresowana malarstwem cyfrowym. Nie będę tam malować ilustracji
W sumie fakt, że do notatek nie potrzeba nie wiadomo czego. Z drugiej strony masz pewne wymagania bo chcesz żeby fajnie działał nacisk, pochylenie itp. Może to wszystko będzie działać w programie który będzie Ci odpowiadał, trudno mi powiedzieć. Tak czy inaczej ostateczną decyzję musisz podjąć sama.
To po co Ci rysik z naciskiem i nachyleniem ?
Masz jakieś w tym temacie doświadczenie ?
Tak, mam doświadczenie. Używałam trochę tabletu Wacom Bamboo One i generalnie dużo rysuję analogowo. Chodzi o to, że chcę tylko rysować, bez używania kolorów, a cieniowanie to tylko za pomocą kresek. Chodzi o rysunki, które będą wektoryzowane. Być może w ogóle będę chciała rysować od razu w wektorach, bo niestety teraz z tym tabletem bez ekranu to nie daję rady i muszę po prostu skanować rysunki narysowane na kartce długopisem 
Mój mózg nie ogarnia rysowania na tablecie z patrzeniem na ekran laptopa.
Aczkolwiek nie będą to ilustracje, tylko mniejsze formy
Moja córka, w wieku 11 lat, rysikiem bez nacisku i nachylenia (twierdzi, że to zaleta bo mniej błędów i pomyłek). Program Afinity Designer (coś jak Corel):
@Wredzia No mi bardziej chodzi o rysunki tego typu:
Do wektorów używam głównie Inkscape, ale mam jakąś starszą wersję Affinity Designer. Używałam też Adobe Illustratora, z Corelem też się trochę zapoznałam, ale dawno temu.
Do rysunków, które pokazałaś, nie potrzebowałabym tabletu. Takie tworzę w Inkscape używając touchpada w laptopie (myszy nie ogarniam)
W sumie nie wiem do czego ta rozmowa teraz prowadzi?
Do tego, że chcesz kupić dziadowski tani tablet za 1000zł a rysik za 400zł…
Bez sensu.
Ale w budżecie 1400 zł (tablet + rysik) nic lepszego nie znajdę, a jednak kupuję ten tablet głównie ze względu na wygodne rysowanie. W sumie gdyby nie to, to w ogóle nie kupowałabym tabletu.
Poza tym bycie wrednym, to nie jest coś, czym należy się szczycić. Zamiast tego mądrzej by było merytorycznie zaproponować lepszą alternatywę, ale nie przekraczającą 1400 zł (z rysikiem w komplecie)
Zupełnie nie związane z tematem, bo może ktoś wciąż myśli np o telefonie Huawei. Właśnie czytam Test Huawei Nova 13 Pro – nieprzeciętna elegancja i mechaniczna przysłona w średniej półce, ale czy to wystarczy?
Przeczytajcie od słów „Czy to działa…” na ile problemów redaktor natrafił podczas krótkiego testu. Jeżeli chodzi o mnie to chciałbym mieć od Huawei smartfon, tablet, telewizor, samochód i psa, no ale jest jak jest.
Sprzęt raczej dla odważnych, którzy sobie sami ogarną tematy lub mają ściśle określone oczekiwania.
1 polubienie
Chyba coś Ci się udziela…
Tak, to bardzo powszechna wada. Niestety życzliwość jest towarem deficytowym 
Jak dla mnie ten jeden cytat wystarczy
Krótko mówiąc, Huawei Nova 13 Pro z pewnością nie nadaje się dla użytkownika mało ogarniętego cyfrowo
Do prostego rysowania można użyć np.Krita.
Ma grubość, wiele narzędzi, można spokojnie naszkicować coś fajnego.
Na tym Huawei?
W sumie zrobiłam większy research i jednak jest spora bieda z wykorzystaniem potencjału rysika M-Pencil 3 przez dostępne aplikacje do rysowania. W AppGallery dla Polski nie ma niektórych aplikacji wspierających pochylenie rysika, a te instalowane z APK podobno działają koślawo i też nie pozwolą wykorzystać możliwości sprzętu Ostatecznie więc jednak rezygnuję z Huawei, bo faktycznie chociaż sprzętowo jest super i ma mega rysik, to wąskim gardłem okazuje się system i działanie na nim sensownych apek. No wielka szkoda
Za to jest teraz promka na ten Lenovo za 920zł razem z rysikiem, więc skłaniam się obecnie bardziej ku niemu. Tylko w ankiecie wkradł się błąd z tym „Pro” - nie wiem skąd mi się to wzięło Miało być Lenovo Tab P11 2 gen.
Edycja:
Dobra, już wiem. Ten Pro też rozważałam, ale on ma ekran OLED, co się może podobno wypalać i starszą wersję Androida, ale za to wykrywa nachylenie rysika i ogólnie niby jest lepszy. Kosztuje 1164zł + koszt rysika ok. 200zł
Na iPadzie. Znam mnóstwo ludzi, artystów i też hobbystów rysujących od komiksów, po postacie anime.
100% z nich woli iPada niż dowolny inny tablet, ja się z nimi zgadzam. Android słabo się sprawdza, brakuje mu aplikacji dobrych. Sprzętowo jest super w parametrach. Zanim kupisz, sprawdź, mocno to polecam. Ja miałem masę sprzętu i akurat do rysowania i notowania kupiłem specjalnie iPada, mimo, że mam surface i tablety z androidem. Ten twój Lenovo ma Mediateka 7050, więc wolniejszy prawie o połowę procesor od tego który mam w telefonie. A od bionica 14 z taniej wersji IPada wolniejszy ponad 100%, w zastosowaniach multimedialnych nawet 4-5 razy.
Na iOS masz pakiety Adobe, Affinity itd. Co tylko chcesz, wszystko jest kompatybilne z rysikiem i reszta tutaj jest 100 lat za …
No akurat Krita chyba jest dostępna na Androida… Rozumiem, że do rysowania iPad z Procreate na pewno jest najlepszy, ale no jednak dla mnie to po pierwsze za drogo, po drugie nie będę aż tak dużo rysować i dlatego chciałam, aby ten tablet jednak nadawał się też do innych zastosowań, a nie wyłącznie do rysowania. Tymczasem jakbym kupiła iPada, to jakiegoś możliwie najtańszego z mniejszym ekranem, więc tak średnio zapewne. Zresztą w ogóle nie wiem, jak z tym rysowaniem konkretnie będzie. Jeśli się w to bardziej wciągnę i zacznę rysować naprawdę dużo, to wtedy na pewno pomyślę o iPadzie. Teraz po prostu szukam czegoś możliwie użytecznego, ale jednak też w możliwie najniższej cenie.
Na tą chwilę rozważam w końcu Xiaomi Redmi Pad Pro 12,1" 6/128 GB, IPS 120Hz 249 PPI, procesor: Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2, który kosztuje niecałe 900zł (na Ali 775 zł) + rysik Redmi Smart Pen za 250 zł
Ten Lenovo Pro jest jednak już trochę stary
10 generacji 10.9" kupisz odnowiony za ok 1500zł. Masz tam nadal szybszy procesor od tego Snapa 7s 2. Do tego więcej softu do rysowania, i nie tylko. Środowisko Google też działa, więc synchronizacja z PC jest bez problemu.
Redmi Pad Pro jest już wielki, cięższy i obsługa jest wygodna w zasadzie tylko jak leży. Jest to spoko urządzenie, aczkolwiek procesor jest starszy i już się wygodnie filmików na tym nie montuje, zwłaszcza w wysokiej rozdzielczości, WIFI 6 też brakuje, jak się przegląda filmy czy strony, to spoko, ot przytnie czasami film. Z Ali nie polecam, bo często przychodzą zmodowane wersje Chińskie i jest problem potem co z tym robić. Wersja EU kosztuje ok. 1000zł, co jest atrakcyjną cena, jak na kanapowy tablet do internetu i filmów o przyzwoitym wykonaniu i mocnej baterii.
Absolutnie żadnych filmów nigdy nie planowałam montować ani nie montowałam. W gry online też nigdy nie grałam i grać nie planuję