W tym pierwszym masz 15 cali, grać ciężko, grafika mx110 nadaje się do recyklingu. Procesor 2 rdzenie i raczej słabe.
Ten drugi, 17, jako “komputer stacjonarny” jakieś sens ma. Matryca tylko HD+, ale i tak nie grasz, brat ma 17 taka i żyje.
Na 100% posłuży też “lepiej” dzięki i7, ale i tu jest problem: w wersji sklepowej była i3- autor wymienił na i7, jest różnica na niekorzyść w W o 10. Czy układ chłodzenia będzie dobrze, kulturalnie działał, tonie wiem.
Zakładając, ze dopuszczasz wydatek ponad 1000zł, to poszukaj na Allegro ewentualnie 2200u/8130U, nowe, w najuboższej wersji, ale możliwe do rozbudowy, chodzą poniżej 1500.
no to ten z i7 i 17 calami by był lepszy, raz procek znacznie wydajnejszy od tego drugiego, dwa znacznie większa wygoda z 17 calami od 14 jak Panci wyskoczyło To jednak osobiste preferencje, ja lubię “duże” laptopy, jednak Pancia słusznie o gwarancji przypomniał
W biznesowe bym nie szedł, tak, tak, wykonanie super, ale za to ekstra dopłacisz, dzięki zaś “mniejszej kwocie na elektronikę” pod maska wcale nie będzie urwania głowy, spora szansa jeszcze na stare dobre core duo, które już powoli nazywają się core dodupo dzięki słabej wydajności
Tylko o tym, że czasami pod nazwą “laptop biznesowy” i fajną obudową ukrywa się coś raczej starego
Te wklejone przez Ciebie sa raczej OK, na oko to głównie i5, czyli nie zestarzeją się za rok lub dwa