Wybór zasilacza

Mam prośbę o radę, który z dwóch posiadanych przeze mnie zasilaczy wybrać do posiadanego już komputera:
https://www.manualslib.com/manual/228139/Delta-Electronics-Dps-350pb-2.html
http://www.pc-specs.com/psu/Liteon/Liteon_PS-5301-08HF/1187

Sprzęt, do którego będzie zasilacz składa się z:
i5 3570
8GB RAM
SSD 240GB
Geforce GTX 1050

Który byście wybrali?

Delta jest zła, ale ten Liteon jest chyba jeszcze gorszy. Dlatego jak bym musiał wybrać to ten pierwszy. Oczywiście nie dla siebie, bo bałbym się o sprzęt.

Kiedyś taka Delta to był przyzwoity zasilacz. Ma może mało wyjść zasilania - 1x20pin płyta plus 1x4pin dodatkowe zasilanie a reszta molex i na stacje dyskietek, do tego aż 30A na +5V (co miało znaczenie przy starych mobo) ale przy grafice nie wymagającej dodatkowego zasilania chyba powinno wystarczyć?
Na razie włożyłem tego Liteon i działa. Wymienić?

Szczerze - nie wiem.
Dużo te zasilacze już przepracowały?

Wiesz, to typowe oemy. Działały w komputerach biurowych, więc trochę przepracowały. Ale bez gier itp.
Mam jeszcze taki: https://sprzedajemy.pl/prawie-nowy-zasilacz-dell-l300pm-01-kolo-3-0010c9-nr10791437
ale ten jest słabszy. Nie chcę kupować nowego, bo mam w domu kilka zasilaczy i chciałem któryś z nich jeszcze wykorzystać.

Z braku laku wybrałbym deltę.
Z rozsądku nowy, przynajmniej 400W 80+

Też tak myślę. Zasilacz da radę, chociaż jego efektywność na poziomie 65+ to już nie te czasy.

Ale wiesz, że w obecnych czasach też po prostu więcej prądu idzie przez PCIe? :wink: GTX 1050 w szczycie ciągnie 75W. Sam CPU ponad drugie tyle. Tak więc cały zestaw ciągnie Ci w szczycie nawet z 200-250W. Takie 250W jest 71% z 350W. Gdyby taki zasilacz 350W miał certyfikat 80 Plus (nawet nie Bronze), to byłby w stanie minimum dać 280W. To trochę balansowanie już na marginesie błędu i ślepe ufanie tym certyfikatom. :slight_smile: A żaden z powyższych zasilaczy takiego certyfikatu nie ma…co oznacza, że sprawność może mieć na poziomie 60-70%.

Nawet gdyby ten gtx ciągnął 75W to zasilacz na linii 12V dałby spokojnie radę - oddaje nawet 130W. Pozostałe podzespoły idą na 3,3V i 5V a tu zasilacz naprawdę jest mocny (210W). Ten CPU razem z SSD, RAM,DVD i wentylatorem nie ciągnie nawet 100W pod obciążeniem.

Nie masz pojęcia o czym mówisz, polecam lekturę
https://m.pclab.pl/tip/Jak.ustawić.wydajny.komputer.tak.aby.pracował.oszczędnie,46767/2

:thinking:
Z testów i pomiarów znalazłem, że GTX 1050 pobiera w szczytowym momencie (najbardziej wyczerpującym) - 75W. Core i5-3470 podchodzi wręcz pod 90W. Pozostałe duperele jak wiadomy potrzebny prąd dla płyty + RAM + dysk + fakt, że jego konkretny egzmeplarz może pobierać nieco więcej niż gdzieś ktoś podał czy przetestował = spokojnie 200W.

Teraz - fakt, że zasilacz ma np. 350W, to jest tylko ile ciągnie z gniazdka. Ile faktycznie jest w stanie puścić dla komponentów - to własnie ta cała sprawność i certyfikaty tj. 80 Plus. Im wyższy, tym wyższa sprawność. Jak dobrze kojarze, najwyższy, Platinum, dla naszych europejskich ginazdek 220/230V jest oznacza sprawność 90%. Tak więc tylko 10% takiego zasilacza z certyfikatem Platinum idzie w powietrze i jako wydalane ciepło przez zasilacz.

Mam doskonałe pojęcie o czym mówię. :slight_smile: Taka Delta 350W ma faktyczną sprawność maksymalnie na poziomie 70%, czyli jest w stanie zasilić komponentów o łącznej mocy ~250W. Oczywiście jeszzce opzostaje kwestia na jaką linię napięciową dany zasilacz jest w stanie maksymalnie puścić. To wszystko przy dobrych lotach. Jak żaden kondensator, opornik czy inne cudeńko wewnątrz tego zasilacza nie walnie. No i oczywiście taka Delta nie ma za wiele zabezpieczeń, więc pewnie chętnie puści milion woltów na CPU. :joy: