Wybrzuszenie w laptopie

Stan naładowania nie ma nic wspólnego z tym, ile laptop “pociągnie” na baterii - tu decyduje rzeczywista pojemność ogniwa (nazwałem to “wydajnością” w poprzednim poście).
Nieużywane ogniwo ulega samorozładowaniu - to nic nowego. Dokładnie to samo dotyczy akumulatorów samochodowych - tu również najbardziej szkodliwa jest wysoka temperatura (wbrew obiegowej opinii o mrozach - niska temperatura nie szkodzi naładowanym akumulatorom tak bardzo jak wysoka).

Poczytaj podlinkowany przez siebie artykuł. Akumulatory li-ion mają jedną z mniejszych upływności prądowych na poziomie 1-2% miesięcznie, czyli żeby taka bateria zeszła do poziomu 50-70% naładowania musiałaby leżeć na magazynie 2-4 lata. Taki sprzęt to już staroć i nie da się w ten sposób wytłumaczyć, dlaczego nowy, premierowy sprzęt ma naładowanie baterii na podobnym poziomie, a nie 80-95%.

Oj, Panie Kolego - to Pan nie czyta tego, co podlinkowałem (Table 4 shows the self-discharge per month of Li-ion at various temperatures and state-of-charge. The high self-discharge at full state-of-charge and high temperatures comes as a surprise.). W temp. 25st. C ze stanu pełnego naładowania schodzi 20% w ciągu miesiąca.
Zawsze traktuję baterię w laptopie jako UPS na czas awarii zasilania - użytkowałem/użytkuję w ten sposób jakieś 8 sztuk różnych marek od jakiś 15 lat (lapki prywatne i służbowe). Laptopy jeśli tylko nie były/są używane mobilnie non-stop były/są podłączone do zasilania (czyli bardzo często są naładowane na full i/lub doładowywane).

Ja nikomu nic nie narzucam, napisałem jaką radę daję znajomym. Każdy swoją baterię traktuje jak chce. Jeśli ma częste zaniki prądu w domu, to jasne, że można skorzystać ze wbudowanego ups, jeśli często potrzebuje szybko skorzystać mobilnie z laptopa i nie może zaplanować jego ładowania, to też niech sobie trzyma naładowany na 100%, ale jeśli jest to zbędne, to nie widzę powodu tak katować baterię, a w większości wypadków widzę laptopy, które latami leżą na biurku podłączone z baterią. Zawsze się zastanawiam, po co takim ludziom laptopy, no ale cóż, moda na takie urządzenia jest chyba silniejsza od zdrowego rozsądku.
Tutaj kilka przykładowych rad jak wydłużyć życie swojego ogniwa https://www.fotopolis.pl/warsztat/porady-fotograficzne/16641-jak-dbac-o-akumulatory-litowo-jonowe-w-aparatach-fakty

Dziękuję Panom za sugestie, wymieniłem dzisiaj baterię, natomiast w dalszym ciągu po odłączeniu zasilania, gaśnie mi ekran, przyczyna? Bateria odpada jak widać.

A reszta działa? Szum wentylatora, świecące dioda. Jakieś oznaki że komputer działa ?

Gaśnie natychmiast czy po jakiejś minucie? Sprawdź plany zasilania w ustawieniach Windows: