Siema. Ostatnio padł mi monitor, więc zastanawiam się teraz czy i za ile mógłbym sprzedać stary komputer by zainwestować w nowy. Podzespoły z pamięci napiszę te ważniejsze:
zasilacz: fortron 400W
płyta główna: ecs k7vta3 (wiem, że słaba, jak reszta komputera, ale ma dodatkowo dokupiony śledź na 2xUSB2.0)
grafika: gf 5500 250MB gainward + dodatkowo gf2 64MB (gf5500 mimo złych opinii daje się nieco podkręcić, jednak na fabrycznych ustawieniach pozwala na płynną grę w gry typu: nfs most wanted, cs 1.6 (100fps) itp)
ram: 1GB ddr PC2700 + radiatorki miedziane na każdą z kostek pamięci + 128MB ddr PC2100
procesor: Athlon XP 1800+ (1,5-1,6GHz) i Athlon XP 2.0GHz z możliwością bezproblemowego ustawienia na 2,25 GHz
dyski: 80GB WD oraz 40GBMaxtor
nagrywarka dvd lite-on 52x
system: istnieje możliwość zainstalowania oryginalnego windows me bądź nowego ubuntu lub linux mint (na ubuntu działa steam-testowane) - do wyboru:)
Wszystko sprawne, tylko wentylatorek od procesora przydałoby się wymienić na cichszy (koszt ok 10-max15zł)
I pytanie, ile dostałbym za całość po wymianie wentylatorka, komputer byłby bardzo cichy, oraz czy nie bardziej opłaca się sprzedać na części, oraz czy jest sens sprzedawać na części?