Witam,
posiadam Ubuntu 13.04, na laptopie - procek A6 amd, 4 rdzenie, 8gb ram.
Chciałbym sobie zagrać w jedną gierkę, mianowicie GTA MTA:SA. O ile GTA SAMP chodzi na wine, to wymieniony wcześniej multiplayer nie.
Czy warto w ogóle instalować windowsa na virtualbox żeby zagrać sobie w tą gierkę ? Czy będą problemy z wydajnością, rozdzielczością itp. ?
Virtualbox ma słabą akcelerację grafiki. Gry typu openarena, czy half-life1 działają, ale GTA jest za ciężkie.
Najlepiej zainstaluj windowsa na osobnej partycji. Nie ma sensu bawić się w wirtualizacje.
Michal_95 ,
Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go nie tytułując poprawnie tematu. Proszę zapoznać się w pierwszej kolejności z regulaminem forum, a następnie z tym tematem. Po zapoznaniu się proszę poprawić tytuł tematu, używając przycisku 
Ale teraz jest problem jak cały dysk przypisałem do Ubuntu.,
W takim razie masz problem bo wirtualizacja działa marnie z grami 3d. Możesz spróbować zmienić rozmiar partycji, jak nie masz zawalonego dysku a bardzo chcesz pograć to myślę że warto. Ryzyko nie jest wielkie a żadna wirtualizacja nie da ci tego co osobny system operacyjny.