Zakup, jakiego dokonałeś jest wiążącą umową cywilną i sprzedawca nie ma prawa się z niej teraz wycofać (zwłaszcza zwalając winę na swoją pomyłkę).
Zacznij od powiadomienia o całym zdarzeniu serwisu Allegro (koniecznie). Gościowi za takie coś należy się blokada konta (bo jest to poważne naruszenie regulaminu allegro). Po drugie spróbowałbym uzmysłowić gościowi, że jego poczynania są łamaniem prawa. Jeśli te kroki nic nie pomogą, idź do sądu (myślę, że warto).
Nie jesteś jedyny. Sprzedawca nie zdążył przerwać aukcji przed jej zakończeniem, to musi ci sprzedać meble za 100 zł. Można z tym iść do sądu i powinno zakończyć się z korzyścią dla Ciebie.
Nie powinno a już się zakończyło z korzyścią dla ciebie. Tak jak koledzy pisali wcześniej zawarłeś ze sprzedającym ważną umowę cywilno-prawną i sprzedający nie ma innego wyjścia jak sprzedać ci ten mebelek za 100PLN. A zanim sąd to najpierw jest Policja lub prokurator. I ja na twoim miejscu nie odpuściłbym ani na jotę. A no i oczywiście zgłaszasz ten fakt do Allegro w pierwszej kolejności.
ile razy było tak, że ktoś sprzedał coś za śmieszne pieniądze
z tych większych afer pamiętam: koleś musiał sprzedać 2ha (nie pamietam dokładnie) ziemi pod zabudowe za 10zł, bo nie napisał w aukcji, że wylicytowana cena za 1m kwadratowy
albo jak koleś musiał za 100 zł jakiegoś hummera sprzedać
allegro jest brutalne jeśli o to chodzi, ale regulamin akceptowali
znajomy miał podobna sytuację na allegro kupił traktor rolniczy za 950zł zadzwonił do kolesia i mu ten koleś powiedział ze nie sprzeda mu tego traktora za 950zł bo on jest wart 8000zł i poszedł do sądku się kłócić i wygrał. Musiał mu człeś sprzedać traktor za 950zł tak więc jak chcesz